Tylko 12,9% podaży Bitcoina znajduje się na giełdach

Cena Bitcoina kontynuuje wspinaczkę w podobnym tempie, w jakim inwestorzy wycofują swoje fundusze z giełd kryptowalut. Tak wynika z analizy Glassnode. Obecnie na giełdach znajduje się zaledwie 12,9% podaży Bitcoina, czyli około 163 miliardów dolarów. Trend ten rozpoczął się w sierpniu, kiedy Bitcoin zaczął zyskiwać impet wzrostowy po letnim spadku cen. Ogólnie rzecz biorąc, Glassnode pisze w swojej analizie, że gdyby inwestorzy trzymali więcej swoich Bitcoinów na giełdach, byłby to znak, że uważają, że są one przecenione i chcą być gotowi do sprzedaży. Tak jednak wcale nie jest. Analiza przeprowadzona przez Glassnode wykazała, że dzienne wypłaty netto z giełd osiągnęły średnio 5 000 BTC. Według firmy "pomimo utrzymywania się tuż poniżej ATH, aktywność on-chain pozostaje tylko nieznacznie powyżej poziomów rynku niedźwiedzia". Innymi słowy, rekordowo wysokie ceny nie skłoniły inwestorów do sprzedaży. Większość z nich jest zadowolona z HODLowania ich Bitcoina. Według Glassnode jest to znak, że inwestorzy wierzą w dalsze wzrosty.

Nowe adresy portfeli

Tymczasem tempo, w którym nowe adresy portfeli wysyłają lub otrzymują Bitcoina znacznie wzrosło. W poniedziałek, 9 listopada, ostatniego dnia, kiedy Glassnode zarejestrował dane, w transakcjach uczestniczyło 516 914 nowych adresów. Jest to 72-procentowy wzrost w stosunku do tego, ilu nowych użytkowników wysyłało lub odbierało Bitcoin na początku sierpnia. Właśnie dzisiaj, całkowita liczba adresów BTC przekroczyła 900 000 po raz pierwszy w historii. Ale to nie musi oznaczać, że wielu nowych użytkowników lub firm weszło do przestrzeni. Raport Glassnode mówi dalej, że tworzenie nowych podmiotów - skupisk adresów, które według algorytmu firmy są kontrolowane przez ta samą osobę - ledwo wzrosło powyżej tempa zwykle widzianego podczas rynków niedźwiedzia.