Tuvalu, mały polinezyjski kraj wyspiarski, ogłosił, że wykorzysta metaverse do odtworzenia swojej cyfrowej wersji. Takie działanie ma być odpowiedzią na podnoszący się poziom mórz.
Tuvalu planuje zbudować cyfrową wersję samego siebie. Chce powielić w metaverse wyspy i punkty orientacyjne, by zachować swoją historię i kulturę. Podnoszący się poziom mórz grozi zatopieniem tego małego państwa położonego na Oceanie Spokojnym w zachodniej Polinezji.
Tuvalu w metaverse
Simon Kofe, minister do spraw zagranicznych Tuvalu, ogłosił na szczycie klimatycznym COP27, że to najlepszy czas, by zacząć poszukiwania alternatywnych rozwiązań dla przetrwania kraju. Tuvalu zamierza wykorzystać metaverse i stać się pierwszym zdigitalizowanym narodem.
//twitter.com/Tuvalu_MJCFA/status/1592577877568258049?s=20&t=B4YEh2bDxp_IHlMzJ3q5ggKofe powiedział:
Nasza ziemia, nasz ocean, nasza kultura są najcenniejszymi zasobami naszych ludzi i aby chronić ich przed krzywdą, bez względu na to, co dzieje się w świecie fizycznym, przeniesiemy ich do chmury.
Chodzi o to, aby nadal funkcjonować jako państwo i poza tym, aby zachować naszą kulturę, naszą wiedzę, naszą historię w przestrzeni cyfrowej.
Oświadczeniu ministra towarzyszyło wideo, na którym stoi on na cyfrowej wersji jednej z narodowych wysepek, gdy poziom mórz podnosi się do zagrażających poziomów. Zdaniem władz kraju stworzenie cyfrowej wersji może pozwolić Tuvalu w pełni funkcjonować jako suwerenne państwo, kiedy w wyniku zmian klimatycznych jego mieszkańcy będą zmuszeni mieszkać gdzie indziej.
Czym jest metaverse?
Metaverse to rozszerzona rzeczywistość wirtualna i jedna spośród najszybciej rozwijających się technologii przyszłości. Nazwa ta pochodzi ze zbitku słów meta (tj. poza) i verse (będącego częścią angielskiego słowa universe, oznaczającego świat). To koncepcja, która obejmuje współistnienie wielu wirtualnych światów 3D, w których funkcjonują ludzie, łączący się z nimi za pomocą urządzeń VR. Może sprawić, że będziemy wykonywać tam aktywności, które dotychczas były zarezerwowane wyłącznie dla realnego świata.
Komentarze