Turecki Mt. Gox? Giełda Thodex wstrzymała działalność, a jej CEO zniknął

Giełda kryptowalutowa Thodex wstrzymała swoją działalność, pozostawiając klientów z pytaniami. Czy mamy do czynienia z turecką wersją Mt. Goxa?  Giełda zamieściła wczoraj na swojej stronie internetowej i Twitterze wiadomość o wstrzymaniu działalności na cztery do pięciu dni roboczych ze względu na "obsługę inwestycji zewnętrznej". Thodex twierdził, że pozwoli ona klientom na lepsze doświadczenia, a środki użytkowników są bezpieczne. Cała sytuacja budzi jednak podejrzenia. Faruk Fatih Özer, dyrektor generalny Thodex, usunął swoje konta w mediach społecznościowych, a linia obsługi klienta firmy przestała działać. Według niektórych doniesień, Özer wyjechał do Tajlandii, jednak póki co nie udało się potwierdzić tej informacji. Szacowana wartość potencjalnie utraconych funduszy waha się od 2 do 10 miliardów dolarów. Oğuz Evren Kılıç, turecki prawnik, który złożył pozew przeciwko Thodex, określił sytuację jako "turecki przypadek Mt.Gox". Kolejną czerwoną flagą jest aktywność Thodex w okresie poprzedzającym zamknięcie. Od 15 marca do 15 kwietnia giełda organizowała kampanię, w której nowi klienci byli nagradzani 150 DOGE. Wolumen obrotu w ciągu weekendu przekroczył 1 miliard dolarów, wzrastając o 200% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Następnie giełda sprzedała DOGE po 0,11 USD, mimo że hype wyprowadził monetę do poziomu 0,42 USD. Co najważniejsze, klienci nie mogli również wypłacić swoich środków. Kryptowaluty spotkały się ostatnio z falą zainteresowania w Turcji ze względu na spadek wartości liry. Na początku tego miesiąca, turecki rząd podjął decyzję o zakazie płatności w kryptowalutowych.

Komentarze

Ranking giełd