Trump i Putin rozmawiali o końcu wojny. Co to oznacza dla bitcoina?

Bitcoin i czołowe altcoiny zaczęły w środę drożeć po tym jak świat dowiedział się o rozmowach prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Tematem miało być zakończenie wojny na Ukrainie.
  • Bitcoin zyskał na wartości po tym, jak okazało się, że Trump prowadzi rozmowy z Putinem nt. zakończenia wojny na Ukrainie.
  • Wczoraj poznaliśmy też nowy odczyt inflacji w USA, który był niekorzystny dla kryptowalut.

Bitcoin zapewnił sporo emocji

Wczorajszy dzień był dla posiadaczy kryptowalut pełen emocji. Najpierw ceny zaczęły rosnąć pod ogłoszenie wyników inflacji w USA. Gdy dowiedzieliśmy się, że wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł o 0,5% w styczniu, przewyższając tym samym prognozy, zaczęły się mocne spadki, które tym razem miały podstawy: 3-procentowa inflacja (tyle wyniosła w badanym miesiącu) zmniejsza szanse na cięcia stóp proc. przez Fed. I gdy wydawało się, że wracamy na dno, dowiedzieliśmy się, że prezydent Donald Trump oficjalnie rozmawia już z prezydentami Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim. Cel? Omówić możliwe scenariusze zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Rynek kryptowalut zareagował na tę wiadomość pozytywnie. Kurs bitcoina przebił poziom 98 000 USD, a ether zbliżył się do kluczowego oporu 2800 USD. Obecnie trwa jednak odreagowanie wzrostów - ether znów znajduje się poniżej 2700 USD, a bitcoin potaniał do 96 000 USD.

Wykres cenowy bitcoina na giełdzie Binance. Źródło: TradingView

Powraca sprawa Vinnika

W ramach rozmów na szczycie pojawił się wątek Alexandra Vinnika, operatora nieistniejącej giełdy kryptowalut BTC-e. Okazuje się, że został zwolniony z więzienia - wszystko w ramach programu wymiany więźniów między USA a Rosją. Został wymieniony na Marca Fogela. Vinnik został aresztowany w Grecji w 2017 r. na wniosek władz USA. Niedawno przyznał się do spisku mającego na celu wypranie pieniędzy. Amerykańscy prokuratorzy zarzucili mu wypranie 4 miliardów USD, właśnie za pomocą giełdy, którą zarządzał. BTC-e przetworzyło łącznie transakcje o wartości około 9 miliardów USD, a potem upadło.

Kurs bitcoina będzie rósł?

Kurs bitcoina może być napędzany teraz paroma czynnikami. Chodzi o możliwy pokój w Europie Wschodniej (choć to złudne - wojna hybrydowa wymierzona w NATO będzie trwała) i przede wszystkim to, że mimo pozorów zbliża się zjawisko zbliżone do luzowania ilościowego. Choć Fed wyklucza dodruk, konto rządowe w banku centralnym wysycha, co wymusi zwiększenie jego salda, a tym samym zjawisko zbliżone do luzowania ilościowego, co będzie bardzo dobre dla kryptowalut i innych aktywów ryzykownych.

Komentarze

Ranking giełd