Telegram zaprzecza wyciekowi ponad 137 GB wiadomości z krypto czatów

Użytkownik Twittera o pseudonimie adyingnobody stwierdził niedawno, że uzyskał dostęp do 137,21 GB wiadomości użytkowników Telegrama. Przedstawiciele komunikatora stanowczo zaprzeczyli tym doniesieniom.
Autor materiału, który w tym momencie zebrał już ponad 3000 retweetów, twierdzi, że wykorzystał lukę w oprogramowaniu do przechwycenia plików tekstowych z czatów grupowych i prywatnych rozmów przedstawicieli branży kryptowalutowej. @adyingnobody wyjaśnił:
Luka odkryta w październiku 2019 r. umożliwia dostęp do zamkniętych czatów grupowych, jeśli nie zostały dla nich ustawione odpowiednie uprawnienia.
Według niego, wiadomości zawierają informacje o krypto scamach, napaściach na tle seksualnym, pedofilii, zabójstwach na zlecenie i innych kompromitujących rzaczach. Autor tweeta obiecał, że wszystkie dostępne dane będą publikowane etapami: 15 czerwca, 30 czerwca i 7 lipca. Rzecznik Telegrama powiedział jednak w komentarzu dla The Block, że tweet miał "wszelkie znamiona oszustwa" i był prawdopodobnie próbą kradzieży fraz seed z portfeli kryptowalutowych użytkowników.

Komentarze

Ranking giełd