Rząd Królestwa Tajlandii zapewni ulgi w podatku od wartości dodanej dla transakcji z wykorzystaniem aktywów cyfrowych do 31 grudnia 2023 r. Tajscy ustawodawcy przedstawili tę propozycję w marcu, ale władze zatwierdziły ją dopiero 24 maja.
Zgodnie z dekretem królewskim, transakcje kryptowalutami i tokenami będą zwolnione z podatku VAT na platformach handlowych zarejestrowanych przez Ministerstwo Finansów. Głównym celem tej inicjatywy jest ułatwienie handlu kryptowalutami na giełdach regulowanych, tak aby upoważnione organy, w tym Tajlandzka Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), mogły monitorować i kontrolować krypto tranksacje.
Minister finansów Tajlandii Arkom Termpittayapaisit jest przekonany, że ulga podatkowa zachęci giełdy kryptowalut do wyjścia z cienia i legalnego działania. To z kolei pozwoli przygotować krajową infrastrukturę płatniczą do funkcjonowania w gospodarce cyfrowej. Ekniti Nititthanprapas, szef Tajskiego Departamentu Podatkowego, uważa, że zwolnienie z podatku VAT ułatwi kupno i sprzedaż cyfrowych aktywów.
Władze zamierzają stworzyć wizerunek Tajlandii jako jurysdykcji sprzyjającej kryptowalutom, aby przyciągnąć jeszcze więcej inwestorów. Transakcje z wykorzystaniem waluty cyfrowej Centralnego Banku Tajlandii (CBDC) również będą zwolnione VATu. W grudniu rząd ogłosił, że planuje rozpocząć testy cyfrowego bahta tajskiego jeszcze w 2022 r. W teście wezmą udział lokalne instytucje finansowe i ich klienci.
Od początku roku rząd nałożył na prywatnych traderów 15% podatek od zysków kapitałowych od wszystkich transakcji kryptowalutowych. Podatek ten został jednak później zniesiony ze względu na liczne protesty uczestników rynku.
Tajski SES jest bardzo ostrożny wobec kryptowalut. W marcu urząd ostrzegł przed stosowaniem walut cyfrowych do płatności ze względu na zagrożenie praniem brudnych pieniędzy.
Komentarze