Założyciel giełdy BitMEX, Arthur Hayes, jest zdania, że kolejną falę hossy na rynkach zagwarantują nam władze USA. Chodzi mianowicie o decyzję Departamentu Skarbu.
- Arthur Hayes twierdzi, że władze USA ogłoszą ważną woltę w polityce gospodarczej,
- Ta może doprowadzić do skoku kursu BTC. Chodzi bowiem o wpompowanie w gospodarkę USA sporych ilości pieniądza.
Arthur Hayes uważa, że władze USA napędzą wzrosty
Były dyrektor generalny BitMEX
Arthur Hayes uważa, że zmiany w polityce skarbowej USA mogą znacząco wpłynąć na płynność na rynku i doprowadzić do wzrostów cen kryptowalut oraz akcji.
O co dokładnie chodzi? Po pierwsze, zdaniem biznesmena
rynek powinien przestać koncentrować się na decyzjach Fedu. Dziś klucz do hossy ma jego zdaniem
Departament Skarbu.
Hayes rozważał niekonwencjonalne strategie, które Skarb pod rządami
Janet Yellen mógłby wdrożyć po znacznym wzroście wpływów podatkowych. Resort skarbu ma opublikować w tym tygodniu oświadczenie dotyczące zwrotu środków przez Skarb Państwa w tygodniu rozpoczynającym się 29 kwietnia (czyli dziś).
W związku z tym Hayes zakłada, że Skarb Państwa
zaprzestanie emisji nowych obligacji skarbowych i zamiast tego wykorzysta wspomniane wpływy (potraktowane trochę jak nadwyżki), wpompowując je w rynek. Będzie to około 1 biliona USD. Mogłoby to pomóc w obniżeniu stóp procentowych i pobudzić aktywność gospodarczą poprzez zwiększenie podaży pieniądza dostępnego na potrzeby udzielania kredytów.
Alternatywą jest zwrot w kierunku krótkoterminowych pożyczek w formie
bonów skarbowych, co także zapewni dodatkowy wzrost płynności rynku o 400 miliardów USD.
Oprócz tego Hayes wskazał na trzeci scenariusz. W nim Skarb Państwa zdecydowałby się
wstrzymać emisję długoterminowych obligacji, uwalniając jednak przy tym "swój" kapitał - w sumie 1,4 biliona USD.
Jak widać, gospodarce USA "grozi" wpompowanie w nią 1 bln, 1,4 bln lub 400 mld USD. Dla porównania:
Trumpowe helicopter money w czasie pierwszej fazy pandemii COVID-19 wyniosło 1,2 bln USD. Skończyło się podpompowaniem rynków, hossą na kryptowalutach i... skokiem inflacji.
//twitter.com/CryptoHayes/status/1783701769371185274
To dobre dla kryptowalut
Powyższe scenariusze są dobre dla kryptowalut. Mogą napędzić wzrosty, tym razem tym większe, że mamy ETF-y BTC, które uławiają inwestowanie w bitcoina.
Oczywiście skończy się to źle dla przeciętnych Amerykanów, bowiem może doprowadzić do ponownej, mocnej dewaluacji dolara.
Jeżeli ktoś nie nauczył się dotąd inwestować, będzie stratny na samym trzymaniu USD. Dopiero zamienienie "zielonych" na złoto czy
bitcoiny pomoże uchronić kapitał.
Komentarze