Szwajcarska firma pomoże traderom w walce z Binance

Według doniesień medialnych, Liti Capital, szwajcarska grupa zajmująca się finansowaniem procesów sądowych, obiecała minimalne finansowanie w wysokości 5 mln USD na spory sądowe między klientami Binance a giełdą kryptowalutową. Stacja CNBC podała, że setki traderów kryptowalutowych mają podjąć działania prawne w celu uzyskania odszkodowania za środki utracone podczas poważnej awarii platformy Binance. Media wskazują, że traderzy będą reprezentowani przez nowojorską kancelarię prawną White & Case.
W ten czy inny sposób, ta sprawa będzie przełomowa. Dowiemy się, jakie są granice, jeśli w ogóle takie istnieją, tego, co te ogromne organizacje mogą, a czego nie mogą robić – powiedział w rozmowie z Financial Times David Kay, dyrektor wykonawczy w Liti Capital.
W jednej z wypowiedzi zebranych przez CNBC, Ahmed, 33-letni trader kryptowalutowy, stwierdził, że podczas awarii platformy Binance, do której doszło 19 maja, stracił około 6 mln USD. – Strata nie była uczciwa, ponieważ nie miałem na nią żadnego wpływu – powiedział trader, który obwiniał również dział obsługi klienta Binance. Podkreślił, że przerwa w dostępie do platformy trwała około jednej godziny i w tym czasie nie mógł wyjść ze swojej pozycji.

Sprawą zajmie się sąd arbitrażowy w Hongkongu

W rzeczywistości, tego dnia zarówno BTC, jak i ETH zanotowały gwałtowne spadki. W ciągu całego dnia wartość rynku kryptowalut zmniejszyła się o 1 bln USD. W odniesieniu do działań prawnych giełda Binance uznała, że nie będzie komentować toczących się spraw. Teraz wyzwaniem dla pozywających będzie ustalenie siedziby Binance, ponieważ jej dyrektor generalny, Changpeng Zhao stwierdził, że firma nie ma siedziby. Postępowanie sądowe ma jednak toczyć się w Hongkongu. - Jedynym miejscem, które giełda Binance wskazała, jako obowiązującą ją jurysdykcję, jest międzynarodowy sąd arbitrażowy w Hongkongu. Będzie to największy konsumencki międzynarodowy arbitraż w historii – skomentował Kay.

Komentarze

Ranking giełd