Sri Lanka nie przyjmie BTC, aby walczyć z korupcją

Nandalal Weerasinghe - gubernator Banku Centralnego Sri Lanki - odrzucił pomysł Tima Drapera, aby wyeliminować korupcję w kraju poprzez przyjęcie bitcoina. Bankier argumentował, że taki krok mógłby pogorszyć sytuację gospodarczą narodu.

Odrzucenie koncepcji bitcoina

Amerykański inwestor venture capital odwiedził niedawno Sri Lankę, aby nakręcić odcinek swojego programu telewizyjnego "Meet the Drapers." Przeprowadził również rozmowy z prezydentem kraju - Ranilem Wickremesinghe - i gubernatorem banku centralnego - Nandalalem Weerasinghe - dotyczące kryzysu finansowego panującego w regionie i możliwych rozwiązań, które mogłyby złagodzić problemy. Draper stwierdził, że Sri Lanka to "stolica korupcji" i zasugerował przejście na bitcoina, aby wejść na właściwą drogę:
Czy widziałeś Sri Lankę w wiadomościach? Jest ona znana jako stolica korupcji. Kraj znany z korupcji będzie mógł prowadzić doskonałe rejestry dzięki przyjęciu bitcoina.
Weerasinghe nie był jednak otwarty na ten pomysł. Stwierdził, że "przyjęcie bitcoina w 100% nie będzie nigdy rzeczywistością Sri Lanki." Gubernator uważa, że technologie inne niż wiodące cyfrowe aktywa mogłyby z powodzeniem zwiększyć integrację finansową w kraju. Na koniec podsumował:
Nie chcemy pogorszyć kryzysu poprzez wprowadzenie bitcoina.
Kondycja gospodarcza Sri Lanki jest dość niepokojąca, a inflacja wzrosła powyżej 54%. Kraj został również dotknięty kryzysem energetycznym w zeszłym roku, który wywołał masowe protesty. Braki paliwa, gazu i podstawowych towarów były tak poważne, że mieszkańcy musieli stać w kolejkach przez wiele dni, aby je zakupić. Draper wskazał na Salwador, który mimo swoich problemów (znaczne bezrobocie, ubóstwo i nierówności), w 2021 roku ogłosił bitcoina legalnym środkiem płatniczym. Pozytywnie wpłynęło to na kraj, pobudzając inwestycje w okolicy i wspierając lokalny przemysł turystyczny. Jeden z najbiedniejszych narodów na świecie - Republika Środkowoafrykańska (CAR) - również przyjął BTC jako oficjalną metodę płatności wewnątrz swoich granic.

Bycza prognoza Tima Drapera

Miliarder przewidział w czerwcu 2021 roku, że bitcoin osiągnie 250 000 dolarów do końca 2022 roku. Twierdził też, że wiele gigantycznych instytucji zaakceptuje go jako środek płatniczy. Aktywo zakończyło ubiegły rok znacznie poniżej tej prognozy - na poziomie około 16 500 dolarów. Pomimo spadku, Draper wciąż jest bykiem. Według niego, BTC osiągnie cel 250 000 dolarów, gdy warunki makroekonomiczne ulegną poprawie i gdy kobiety zaczną używać go do codziennych zakupów:
Kiedy kobiety zdadzą sobie sprawę, że mogą uzyskać zniżkę płacąc w bitcoinie lub sprzedawcy detaliczni zdadzą sobie sprawę, że mogą podwoić swój dochód, akceptując bitcoin, to ruszy dość szybko.

Komentarze

Ranking giełd