SEC postawił zarzuty Samowi Bankmanowi-Friedowi

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) postawiła Samowi Bankmanowi-Friedowi (SBF) zarzut wyłudzenia i wykorzystania środków klientów FTX.
Według pozwu, FTX zebrał ponad 1,8 mld USD od maja 2019 roku. W tym około 1,1 mld USD od mniej więcej 90 amerykańskich inwestorów. SBF promował firmę jako bezpieczną i odpowiedzialną platformę, akcentując zaawansowane zautomatyzowane środki ochrony funduszy klientów. Agencja twierdzi, że Bankman-Fried przez lata prowadził scam, aby ukryć fundusze od klientów i inwestorów FTX w Alameda Research i zapewnić temu ostatniemu nieograniczoną "linię kredytową" na giełdzie. Pozew SEC zarzuca również SBF wykorzystanie mieszanych funduszy klientów FTX do nieujawnionych inwestycji venture capital, kosztownych zakupów nieruchomości i dużych darowizn politycznych. Szef SEC Gary Gensler powiedział:
Zarzucamy, że Sam Bankman-Fried zbudował domek z kart na kłamstwie, obiecując inwestorom jeden z najbezpieczniejszych budynków w branży kryptowalut.
Nazwał również oszustwo SBFa "uporczywym wezwaniem do przestrzegania prawa przez platformy kryptowalutowe". Z kolei dyrektor ds. egzekwowania przepisów SEC Gurbir Grewal stwierdził:
Upadek FTX podkreśla bardzo realne ryzyko, jakie niezarejestrowane giełdy kryptowalut mogą stanowić dla inwestorów i klientów.

To SBF był decyzyjny w Alameda

SEC uważa, że SBF pozostawał osobą decyzyjną w Alameda Research nawet po tym, jak Caroline Ellison i Sam Trabucco stali się co-CEO firmy. Pomimo twierdzeń byłego szefa FTX, że "słabo radził sobie z liczbami", SEC twierdzi, że nadzorował on działania inwestycyjne i operacyjne, często komunikował się z pracownikami Alamedy i miał pełny dostęp do wewnętrznych zapisów i danych. W maju 2022 roku, po upadku Terry, wierzyciele Alamedy zażądali spłaty, ale market maker miał już problemy finansowe. Według SEC Sam Bankman-Fried nakazał wtedy ratować firmę środkami użytkowników FTX, aby nie stracić dostępu do inwestycji w przyszłości.

Komentarze

Ranking giełd