Scamerzy zostawili pułapkę dla użytkowników Ethereum. Wśród ofiar twórca cyfrowego walleta

Cyberprzestępcy wykorzystają każdą okazję, by dobrać się do środków nieostrożnych internautów. Tym razem ich celem są użytkownicy popularnego blockchaina, którzy byli uprawnieni do otrzymania pewnego airdropa. 
  • Nowa inicjatywa o nazwie Less Fees and Gas (LFG) zakłada zrzut tokenów o tej nazwie dla użytkowników ETH, którzy wydali od 2016 roku więcej niż 4269 dolarów w formie opłat transakcyjnych,
  • Niestety w sieci pojawiła się fałszywa, złośliwa witryna, przez którą hakerzy przeprowadzali phishing kradnąc środki użytkowników. Sprawę nagłośnił pewien deweloper, który jest zarazem CEO Nest Wallet,

Uważajcie na fałszywe linki dot. airdropów

Jak wiadomo, Ethereum do najtańszych sieci nie należy. Opłaty transakcyjne wciąż stanowią problem, nad którego pełnym rozwiązaniem pracuje spory zespół deweloperów. Współtwórca tej sieci - Vitalik Buterin - regularnie powtarza przy jakimś wywiadzie czy dyskusji, że ta kwestia stanowi priorytet, by projekt mógł rozwijać dalej skrzydła. Poza różnymi wyzwaniami i trudnościami, branża kryptowalut to również wiele przykładów fajnych i życzliwych gestów. Między innymi takim zjawiskiem jest nowa inicjatywa od użytkowników Solany, którzy powołali do życia projekt Less Fees and Gas for (LFG). Jego celem jest przyciągnięcie osób korzystających z konkurencyjnego blockchaina. W ramach zachęty ogłoszono airdrop dla każdego inwestora, który zdążył od 2016 roku zapłacić łącznie więcej niż 4269 dolarów za opłaty transakcyjne. Fajna akcja, trzeba to przyznać. Jednakże scamerzy nie przepuścili takiej okazji, by dobrać się do kryptowalut docelowych odbiorców tego zrzutu. I tak więc zaczęto tworzyć fałszywe witryny, które miały przekierowywać do odbioru tokenów, jeśli kwalifikujemy się oczywiście do tego, jednakże finalnie można było w tym przypadku doświadczyć jedynie bycia okradzionym. Jedną z ofiar stał się Bill Lou, czyli dyrektor generalny i współzałożyciel Nest Wallet. Deweloper napisał X, że wpadł w phishingową zasadzkę, w następstwie czego skradziono mu 52 sETH, co stanowi równowartość 125 tys. dolarów. //twitter.com/BillLou95/status/1742098683133612370 Jak napisał Lou, użył do odbioru swoich tokenów walletu MetaMask zamiast Nest i to był błąd tym przypadku. Wyjaśnił, że gdyby finalnie użył własnego produktu, portfel by dokonał symulacji transakcji i w odpowiednim czasie otrzymalibyśmy sygnał, że coś tu nie gra.
Nest Wallet ma to wbudowane, ale MetaMask całkowicie tego nie posiada. Można było tego całkowicie uniknąć
- pisze wściekły deweloper i pluje sobie publicznie w brodę:
Chrzanić MetaMaska, chrzanić moją własną głupotę. Zachowałem się jak chciwy dupek, który zamiast iść spać, próbuje odebrać zrzut o północy...
Na koniec zwrócił się do wszystkich swoich obserwatorów, by zawsze weryfikowali linki prowadzące do danych zrzutów. Zaleca przy tym stosowanie portfeli typu multisig, by zwiększyć bezpieczeństwo w takich sytuacjach. O problemie również poinformował zespół Less Fees and Gas for (LFG). W opublikowanym wpisie przyznano, że otrzymano wiele zgłoszeń dot. fałszywych stron i rosnącej liczby okradzionych inwestorów. Poproszono także wszystkich użytkowników o zgłaszanie fałszywych kont, aby pomóc chronić społeczność. //twitter.com/LessFnGas/status/1742042359737590021

Komentarze

Ranking giełd