SBF w wywiadzie NYT: „nie próbowałem nikogo oszukać”

Były dyrektor generalny FTX, Sam Bankman-Fried przemawiał na żywo podczas DealBook Summit w New York Times. Stwierdził między innymi, że nigdy nie próbował popełnić oszustwa.


Od czasu upadku giełdy FTX, były dyrektor generalny Sam Bankman-Fried po raz pierwszy wystąpił publicznie na żywo. W trakcie środowego wywiadu przeprowadzonego przez New York Times, bronił się przed oskarżeniami. Gdy zapytano go, czy świadomie popełnił oszustwo i nielegalnie wykorzystał aktywa klientów, aby wesprzeć Alamedę - Bankman-Fried stanowczo zaprzeczył, że popełnił jakiekolwiek umyślne wykroczenie:

Nigdy nie próbowałem nikogo oszukać. (...) Byłem zszokowany tym, co wydarzyło się w tym miesiącu.

Były dyrektor generalny zapytany, skąd FTX wziął pieniądze na pożyczkę Alameda stwierdził, że nieświadomie pomieszał fundusze między Alamedą a funduszami klientów w FTX:

Nieświadomie pomieszałem fundusze. (…) Byłem szczerze zaskoczony, jak duża była pozycja Alamedy, co wskazuje na kolejny brak nadzoru z mojej strony i brak wyznaczenia kogoś, kto byłby głównie odpowiedzialny za to.

SBF również wydawał się odrzucać winę za działania Alamedy Research, twierdząc, że nie był wtajemniczony we wszystkie wydarzenia, które miały miejsce w firmie:

Nie kierowałem Alamedą, nie wiedziałem dokładnie, co się dzieje. Nie znałem rozmiaru ich pozycji.

Zapytany o to, od kiedy wiedział, że w FTX wystąpił problem odpowiedział:

Czas, w którym naprawdę wiedziałem, że był problem, miał miejsce 6 listopada.

Jednak niektórzy członkowie społeczności krypto zauważyli, że 7 listopada Sam Bankman-Fried napisał na Twitterze (tweet został później usunięty):

FTX jest w porządku. Aktywa są w porządku.

W innym tweecie z 7 listopada (także usuniętym) SBF zapewnił, że FTX ma wystarczająco dużo środków, aby pokryć wszystkie zasoby klientów, nie inwestuje zasobów klientów oraz będzie nadal przetwarzać wszystkie wypłaty.

Odpowiedzialność karna SBF

W trakcie wywiadu na żywo Bankman-Fried został również zapytany, czy martwi się w tym momencie swoją odpowiedzialnością karną, na co były dyrektor generalny odpowiedział, że obecnie nie skupia się na tym aspekcie:

Nie sądzę, żebym osobiście miał, wiesz [odpowiedzialność karną]… ale myślę, że prawdziwa odpowiedź brzmi: nie na tym się skupiam.

W dalszej części rozmowy został zapytany, co aktualnie mówią mu jego prawnicy i czy ich zdaniem powinien przemawiać publicznie. Zasugerował, że otrzymał radę, aby nic nie mówić, po czym stwierdził, że wypełnia swój obowiązek:

Mam obowiązek rozmawiać z ludźmi, mam obowiązek wyjaśnić, co się stało i myślę, że mam obowiązek zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby spróbować zrobić to, co słuszne.

Zapytany o to, ile pieniędzy mu zostało, odpowiedział:
Według mojej wiedzy, blisko niczego. Wszystko, co miałem, wkładałem w FTX.

Wywiad został zakończony nagle, po tym jak SBF został zapytany o brak dyrektora finansowego w jego firmie.

Komentarze

Ranking giełd