Ripple podejmuje współpracę z YouTube

Ripple emitujący XRP pozwał YouTube w zeszłym roku za to, że nie egzekwował swoich zasad. Firma ogłosiła wczoraj, że problemy prawne z platformą zostały rozwiązane i w ramach rozstrzygnięcia sporu obie firmy podejmą współpracę.

Ripple vs Youtube

Firma blockchain z siedzibą w San Francisco Ripple oraz jej dyrektor generalny Brad Garlinghouse, złożyli pozew przeciwko YouTube w 2020 roku, ze względu na nieegzekwowanie swoich zasad, zezwalając użytkownikom platformy na przeprowadzanie oszustw związanych z XRP. Według oficjalnego ogłoszenia opublikowanego na twitterze Garlinghousa firmy ​​rozwikłały problemy prawne i planują współpracować w celu wykrywania oszustw XRP. Ripple nie poinformowało jeszcze o konkretnych formach i wielkości wkładu firm we współpracę, jednak ogłosi je tuż po zakończeniu prac prawnych.

Spory problem w branży kryptowalut

Prezes Ripple wspomniał również, że platformy mediów społecznościowych mają do odegrania ważną rolę w ekosystemie kryptowalut i muszą pomóc branży kryptowalut w egzekwowaniu zasad bezpieczeństwa. Dużo specjalistów zgadza się ze słowami Garlinghousa, ponieważ bez wsparcia mediów społecznościowych, które jak wiemy, mają ogromną moc, cała branża może zyskać złą sławę, mimo i tak nadal wielkiej ilości sceptyków tej technologii. Przy coraz sprytniejszych metodach oszustw, jak zaawansowana technika obróbki obrazu deep-fake i rozwoju technologii, bez wzajemnej współpracy oszuści mogą zawładnąć dużą częścią projektów.
Platformy społecznościowe zaczynają rozumieć swoją rolę w zapobieganiu oszustwom kryptograficznym i dostrzegają potrzebę bycia częścią rozwiązania. - powiedział Garlinghouse.
Zjawisko oszustów wykorzystujących media społecznościowe do przechwytywania nazwisk i wizerunków wybitnych dyrektorów było wszechobecne nie tylko w świecie kryptowalut, ale ogólnie w świecie biznesu. Oszuści próbowali podszywać się w mediach społecznościowych pod takie osobistości jak Elon Musk, czy Richard Branson, aby oszukać opinię publiczną. W 2020 roku zostały zaatakowane konta na Twitterze niektórych znanych osobistości i z wykorzystaniem ich renomy zostało skradzionych BTC o wartości ponad 120,000 USD.

Komentarze

Ranking giełd