Prometheum, czyli sympatycy SEC, będą handlować kryptowalutami

Prometheum, firma z różnymi powiązaniami z SEC, będzie handlować kryptowalutami. Jej współzałożyciel, Aaron Kaplan, pojawił się w CoinDesk TV, by omówić kwestię zatwierdzenia dla tego podmiotu licencji brokera-dealera przez Urząd Regulacji Przemysłu Finansowego (FINRA).

Prometheum wchodzi na rynek kryptowalut

Prometheum było pierwszym brokerem rynku kryptowalut, który otrzymał stosowne zgody od SEC na prowadzenie takiej działalności. Firma uzyskała teraz też licencję na rozliczanie transakcji opartych na papierach wartościowych, a właściwie cyfrowych aktywach. Ostatnie kroki spółki są dodatkowo groźne dla branży. Jeżeli odniesie ona sukces na polu regulowanego handlu kryptowalutami, podważy to podstawy dla skarg wszystkich innych firm, które skarżą się na możliwości prowadzenia działalności w USA. I faktycznie, urzędnicy SEC niemal stają na głowach, by nie ułatwić kryptowalutowym podmiotom życia. Przewodniczący komisji, Gary Gensler, uważa, że sporo kryptowalut to papiery wartościowe. To zaś oznacza dla podmiotów, które umożliwiają handel nimi, problemy i wyzwania prawne. Jeżeli ktoś zgodzi się z narracją SEC, oznaczałoby to traktowanie giełd kryptowalut tak samo jak giełd akcji. Prometheum nie zatrzyma się na opcji handlu i zamierza teraz rozpocząć świadczenie usług przechowywania cyfrowych aktywów dla zarządzających aktywami, funduszy hedgingowych i innych instytucji finansowych. Wszystko ma wystartować w pierwszym kwartale 2024 roku. Do drugiego kwartału spółka planuje umożliwić do tego handel aktywami - najpierw klientom instytucjonalnym, a następnie detalicznym. Kaplan powiedział serwisowi Coindesk, że Prometheum ogłosi dalsze swoje plany już w przyszłym roku.

Kontrowersje

Wiele osób patrzy na Prometheum z podejrzliwością. Znane są powiązania personalne tej firmy z SEC. To zaś doprowadziło niektórych inwestorów kryptowalut do teorii, że firma ta jest koniem trojańskim Genslera. Szef SEC może chcieć udowodnić za jej pomocą, że da się w pełni legalnie działań na amerykańskim rynku i umożliwiać handel kryptowalutami jako papierami wartościowymi. Z pewnych trudnych do pojęcia powodów inne podmioty w USA nie mają jednak tak lekko jak Prometheum. Wystarczy wymienić los Binance, która to firma została wręcz spacyfikowana przez władze kraju za pomocą wysokich kar.

Komentarze

Ranking giełd