Pozew ws. ICO wartego 100 mln USD – właściciele Status Network są nieuchwytni

Kancelaria obsługująca pozew w sprawie ICO prowadzonego przez start-up Status Network nie mogą znaleźć współzałożycieli firmy. Według prawników zrobiono wszystko łącznie z wynajęciem prywatnego detektywa. Ich poszukiwania nie przyniosły jednak efektów. W związku z tym zwracają się do sądu o pomoc.  Pozew dotyczy sprzedaży niezarejestrowanych papierów wartościowych. ICO firmy Status Network, która twierdzi że pracuje nad aplikacją Web3, przyniosło jej 100 mln dolarów. Kancelarie prowadzące sprawę to Selendy & Gay PLLC i Roche Cyrulnik Freedman LLP, znane z pozwu wytoczonego w kwietniu szeregowi firm z branży kryptowalut. Na czarnej liście prawników, oprócz Status Network, znalazły się także Binance, Block.one czy BitMEX. Adwokaci, którzy twierdza, że reprezentują kilkudziesięciu inwestorów, wytoczyli sprawy łącznie 11 spółkom.

Nielegalne ICO?

Status Network prowadziło swoje ICO w 2017 roku. Zgodnie ze statusem, spółka pracuje nad zdecentralizowaną aplikacją czatu i przeglądarką internetową. Prawnicy próbują udowodnić w pozwie, że firma wprowadziła inwestorów w błąd, mówiąc im, że jej token SNT był „tokenem sieci usług użyteczności publicznej” i nie podlega amerykańskim przepisom dotyczącym papierów wartościowych. Kancelarie twierdzą, że oszukani klienci są wściekli i domagają się odszkodowania oraz zwrotu zainwestowanych środków.

Bezskuteczne poszukiwania

Jak okazało się jednak prawnicy z Selendy & Gay i Roche Cyrulnik Freedman, trafili na bardzo trudne zadanie. Wciąż nie mogą zlokalizować miejsca zamieszkania Jarrada Hope'a i Carla Bennettsa - prezesa Status oraz głównego marketingowca firmy. Pomimo wielu przedsięwziętych kroków obaj panowie pozostają nie uchwytni. Nie pomogło wynajęcie prywatnego detektywa i duże nakłady środków. Adres kontaktowy Status Network znajduje się w szwajcarskim Zug. Nie wiadomo jednak czy mieści się tam fizyczne biuro czy też jest to tylko skrzynka pocztowa i adres zarejestrowania. Teraz kancelarie prowadzące pozew chcą aby pałeczkę przejął sąd i znalazł dwóch podejrzanych.

Komentarze

Ranking giełd