Od początku 2023 roku odeszło 56 giełd kryptowalut

Kryzys na rynku kryptowalut, zawirowania gospodarcze i niepewność ekonomiczna to niektóre z powodów prowadzących do utraty zaufania do branży kryptowalutowej. Przekłada się to na problemy giełd, które z problemami starają się utrzymać na powierzchni.
Z analizy przeprowadzonej przez jednego z użytkowników portalu Reddit wynika, że od 2014 roku do dziś z rynku zniknęły aż 424 giełdy kryptowalutowe. Jednym z pierwszych głośnych upadków był krach Mt.Gox, której wierzyciele do dziś starają się odzyskać swoje środki. Ostatnim głośnym upadkiem było bankructwo giełdy FTX prowadzonej przez Samuela Bankmana-Frieda, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku. Upadek FTX wywołał spory kryzys na rynku kryptowalut i pociągnął za sobą kolejne bankructwa w branży.

180 giełd po prostu zniknęło

W 2023 roku rynek kryptowalutowy odzyskuje już część strat poniesionych w ostatnich zawirowaniach, ale warto podkreślić, że z przeprowadzonej analizy wynika, że z 424 giełd, które zakończyły działalność, aż 180 (42,6%) po prostu zniknęło, najczęściej wraz ze środkami klientów. Pozostałe powody zakończenia działalności to przyczyny biznesowe (111 przypadków), ataki hakerskie (16 przypadków), rebranding (52 przypadki), powody regulacyjne (33 przypadki) i oszustwa (32 przypadki). W samym tylko 2023 roku z rynku zniknęło już 56 giełd kryptowalutowych. 328 z tych 424 giełd to giełdy zcentralizowane. 51 giełd funkcjonowało jako giełdy zdecentralizowane, a pozostałe 45 było określane jako „inne”.

Komentarze

Ranking giełd