Nvidia jest obecnie najcenniejszą spółką notowaną na giełdzie. Tym samym wyprzedziła Microsoft i Apple.
- Nvidia stała się najcenniejszą spółką, która jest notowana na giełdzie. Wyprzedziła innych gigantów - Apple i Microsoft.
- Firma dostarcza na rynek AI około 80% chipów.
Nvidia zyskuje dzięki AI
Nvidia zyskuje dziś niesamowicie dzięki rewolucji AI. Firma
dostarcza bowiem do centrów danych sztucznej inteligencji aż 80% chipów.
To ostatnie sprawiło, że firmą zainteresowali się inwestorzy. Ta ma dziś w efekcie
kapitalizację rynkową na poziomie 3,34 biliona USD. Oznacza to pewną przewagę nad innymi zawodnikami wagi ciężkiej:
Microsoftem (3,32 biliona) i
Apple (3,29 biliona USD).
Jako ciekawostkę dodajmy, że ta ostatnia firma została uznana za
pierwszą spółkę, która jest warta więcej niż bilion USD (mowa o wartości rynkowej, a nie kapitalizacji na giełdzie).
W chwili pisania tego tekstu
akcje Nvidii wyceniane są na nieco ponad 135 USD. To cena po podziale akcji 10 do 1, który wszedł w życie w czerwcu. Przed podziałem akcje spółki były notowane po cenie około 1200 USD.
Decyzja o podziale akcji została podjęta,
by papiery wartościowe Nvidii trafiły na indeks Dow Jones Industrial Average, który jest indeksem ważonym i preferuje spółki z tanimi akcjami.
Od (niemal) zera do bohatera
Nvidia powstała w 1991 roku. Początkowo zajmowała się
produkcją kart graficznych do gier wideo. Tyle że dziś zyskuje głównie dzięki rewolucji technologicznej dot.
AI.
Ma za sobą też etap szału na jej produkty związanego z
modą na kopanie kryptowalut. Jej chipy można bowiem wykorzystywać i w tym celu.
Dziś z produktów Nvidii korzystają m.in.
OpenAI, Google, Amazon i Microsoft.
Nvidia wygenerowała w pierwszym kwartale tego roku przychody z samych centrów danych w wysokości
22,6 miliarda USD. Wyniki te skłoniły założyciela i dyrektora generalnego Nvidii,
Jensena Huanga, do potwierdzenia, że firma będzie co roku wypuszczać nowe chipsety sztucznej inteligencji. Zapewne firma będzie chciała w pełni wykorzystać trend związany z AI.
Szał na AI wpływa też na rynek kryptowalut. Niektórzy uważają, że część kapitału, który mógłby krążyć po kryptowalutowym parkiecie,
trafia dziś do sektora sztucznej inteligencji.
Komentarze