Look Labs wprowadza pierwszy cyfrowy zapach w formie NFT

Look Labs, założone w Berlinie studio zajmujące się współczesnym pięknem i stylem życia, wypuściło na rynek pierwszy cyfrowy zapach zakodowany w niezamiennym tokenie, czyli NFT. To kolejny dowód na to, że szaleństwo związane z cyfrową sztuką i tokenami NFT ma się coraz lepiej.

Perfumy w NFT?

Look Labs wypuściło na rynek NFT pierwszy cyfrowy zapach pod nazwą "Cyber Eau de Parfum". Jest on odpowiednikiem perfum wprowadzonych pod koniec 2020 roku z silnym naciskiem na zrównoważony rozwój środowiska. Kolekcjonerski token NFT został zaprojektowany we współpracy z Seanem Caruso, artystą z Montrealu. Studio Look Labs wyjaśnia, że zapach fizycznej Cyber Eau de Parfum został wyodrębniony za pomocą spektroskopii w bliskiej podczerwieni i jest przedstawiony w samym dziele sztuki w postaci danych widma. Caruso stwierdził natomiast, że inspiracją w tworzeniu tokena NFT było oryginalne opakowanie fizycznego flakonu perfum.
Do stworzenia NFT zainspirowało mnie oryginalne opakowanie i flakon Cyber Eau de Parfum. Chciałem uzyskać fotorealistyczny obraz flakonu z podświetloną etykietą i danymi bliskiej podczerwieni przedstawionymi jako kolorowy spektrogram, kontrastujący z półmiskiem w stylu Gigera – powiedział Caruso.

Orginalny flakon perfum "Cyber ​​Eau de Parfum"

Do każdego NFT dołączony będzie dla zainteresowanych fizyczny odpowiednik perfum w edycji kolekcjonerskiej "Cyber ​​Eau De Parfume" z etykietą OLED, która również świeci na czerwono po naciśnięciu. Licytację na Rarible oraz najnowsze oferty możemy znaleźć na oficjalnej stronie platformy. Warto podkreślić, że na sprzedaż trafi tylko dziesięć NFT, jednak biorąc pod uwagę szał na niezamienne tokeny, możemy liczyć na kolejne "perfumy" w formie NFT.

Komentarze

Ranking giełd