Niektórym nie da się po prostu dogodzić! W czasie, gdy wszyscy na Satoshi Street otwierają szampany, maksymalista bitcoina - Max Keiser - przywdziewa szaty mrocznego wróżbity, a tym samym największego zrzędy we wsi i ostrzega przed ETF-ami BTC.
- Kurs bitcoina przebił parę godzin temu poziom 47 000 USD,
- Max Keiser ostrzega inwestorów przed zatwierdzeniem ETF-ów. Uważa, że może być to początek problemów!
Max Keiser: uważajcie!
Max Keiser to fan bitcoina od ponad 10 lat. Kibicuje kryptowalucie, ale nieszczególnie cieszy go to, że ma ona stać się częścią mainstreamu. A przynajmniej na zasadach, jakie akceptuje główny nurt. Teraz ten znany dziennikarz wyraził obawy dot. potencjalnych bitcoinowych ETF-ów. Wskazał, że te
nie są zabezpieczone przed potencjalnym zajęciem ich przez rząd.
Powyższe prowadzi go do myśli, że władze USA mogą chcieć powtórzyć paskudny
ruch administracji Roosevelta z 1. poł. lat 30. XX w. Tak, skonfiskują Wasze
bitcoiny, ale w formie jednostek ETF-ów!
//twitter.com/maxkeiser/status/1744062680179093800
Teoria Keisera
nie jest jednak wcale taka szalona. Zacytował fragment dokumentu rejestracyjnego
ETF-a Valkyrie, z którego wynika, że amerykański federalny organ regulacyjny może zmusić dany trust do likwidacji bitcoinów w drodze
„zajęcia”,
„konfiskaty” lub „
ograniczenia” dostępu do nich. Brzmi to tak, że samego autora tego tekstu zlał w tej chwili zimny pot.
(Autor idzie wziąć prysznic, po chwili wraca)
Keiser dodał, że cała idea ETF-ów jest sprzeczna z wizją
Satoshi'ego Nakamoto, który chciał wsadzić patyk w szprychy mainstreamu.
Starszy strateg ds. ETF-ów w Bloombergu, James Seyffart, odpowiedział na to:
Moim zdaniem perspektywa tej sytuacji może być dziwaczna. To pierwsza krytyka funduszy ETF bitcoina, jaką w ostatnich dniach spotkałem od Maxa (...).
Seyffart dodał jednak, że
należy powstrzymać się od inwestowania w fundusze ETF na BTC, jeśli ktoś obawia się realizacji wizji Keisera.
//twitter.com/JSeyff/status/1744106589647163823
Kurs bitcoina rośnie
W tle zaś wszyscy (może przedwcześnie) świętują potencjalne zatwierdzenie ETF-ów przez SEC. Kurs bitcoina przebił na chwilę poziom 47 000 USD (choć ważniejsze jest to, że przełamał granicę 45 000 USD). Dziś jeden bitcoin kosztuje ok. 46 800 USD.
Czy zaś warto martwić się przestrogą Keisera? Niekoniecznie. Pamiętajmy, że za ETF-ami
będą stały potężne firmy, z którymi dziś nawet władza musi się liczyć. Oczywiście nadal najbezpieczniejszą formą trzymania BTC jest własny paper wallet.
Komentarze