Kryptowalutowe oszustwa randkowe przeżywają rozkwit w USA

Federalne Biuro Śledcze (FBI) ostrzega przed oszustwami kryptoromansowymi i przypadkami "świniobicia". W ubiegłym roku ofiary straciły łącznie ponad 429 mln USD.
Oszustwa kryptoromansowe stają się obecnie przedmiotem poważnych obaw zarówno użytkowników, jak i śledczych. Według doniesień, oszuści wyłudzają miliony od niczego niepodejrzewających ludzi za pośrednictwem aplikacji randkowych i innych platform mediów społecznościowych. Badacz z firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem Sift odkrył, że 1 na 20 osób, które skontaktowały się z nim w aplikacji randkowej w San Francisco, próbowała dokonać oszustwa. Federalne Biuro Śledcze (FBI) wystosowało ostrzeżenie przed oszustwami kryptoromansowymi, informując, że w zeszłym roku wpłynęło ponad 4000 skarg na przestępstwa internetowe, natomiast łączne straty wyniosły ponad 429 mln USD.

Czym jest „świniobicie”?

Jakkolwiek dziwnie to brzmi, "ubój świń", "świnibicie" lub "rzeź" to terminy używane w odniesieniu do oszustw, w którym osoba albo grupa osób poświęca tygodnie lub nawet miesiące pracy, by zbudować relację z ofiarą. Oszuści docierają do niczego niepodejrzewających użytkowników aplikacji randkowych i wabią ich powoli. Fałszywa relacja przypomina "utuczenie" ofiary przed tym, jak zostanie ona splądrowana. Oszuści często przenoszą konwersacje z aplikacji randkowych lub mediów społecznościowych do usług szyfrowanych wiadomości, takich jak na przykład komunikator WhatsApp. Angażują się wówczas w niezliczone godziny codziennych rozmów, aby ich fałszywe osobowości wydawały się jak najbardziej realistyczne. W większości przypadków, nigdy nie spotykają się osobiście. Po zbudowaniu zaufania, oszuści nakłaniali ofiarę do inwestowania w kryptowaluty, albo za pośrednictwem fałszywej wersji legalnej strony internetowej, albo prosząc ofiarę o przelanie środków na podejrzany adres portfela.

Kryptoromansowe oszustwa

Global Anti-Scam Organization, czyli organizacja założona w czerwcu ubiegłego roku w celu wspierania ofiar cyberprzestępstw uważa, że to pracownicy Doliny Krzemowej coraz częściej padają ofiarą tych oszustw z powodu samotności, nadmiernej wiary w zaawansowanie technologiczne oraz ze względu na ich zainteresowanie branżą kryptowalut. Oszustwa kryptoromansowe po raz pierwszy pojawiły się w Chinach pod koniec 2019 roku, ale obecnie stały się niepokojąco powszechne w USA.

Komentarze

Ranking giełd