Kopanie Bitcoina energią jądrową: Nautilus firmy TeraWulf robi wrażenie

Nie tak dawno w amerykańskim stanie Pensylwania otwarto pierwszą kopalnię Bitcoina (BTC) działającą w całości na energii jądrowej. Obiekt jest obsługiwany przez firmę górniczą TeraWulf, a niedawno ogłoszono wyniki za pierwszy kwartał tego roku. Liczby nie kłamią i można je nazwać imponującymi.

Wydobywanie na energii jądrowej

Centrum wydobywania Bitcoinów o nazwie Nautilus posiada 9200 aktywnych koparek. Razem te tysiące maszyn dysponowały mocą obliczeniową wynoszącą aż 3 EH/s w marcu. Oznacza to 50% wzrost w porównaniu z lutym, zgodnie z komunikatem prasowym TeraWulf. TeraWulf dał również spojrzenie na wnętrze ich instalacji do wydobywania bitcoinów Nautilus. Poniższe wideo pokazuje, jak Nautilus wygląda w środku. //twitter.com/TeraWulfInc/status/1643706936666324994 Firma obsługuje obecnie dwie instalacje wydobywcze - Nautilus w Pensylwanii i Lake Mariner w Nowym Jorku. Lake Mariner również stawia na zrównoważony rozwój. W końcu zakład opiera się w dużej mierze na energii wodnej. Razem te dwa miejsca osiągnęły średnie tempo produkcji 7,5 BTC dziennie. Tylko w marcu udało im się wykopać 233 bitcoiny. Przy obecnej cenie, monety te mają wartość rynkową 6,2 miliona dolarów. Oznacza to, że kopalnie dziennie wydobywają ok. 200 000 USD w BTC.

Wydobycie Bitcoinów musi być bardziej zrównoważone

Najwyższy rangą członek zarządu TeraWulf, Kerri Langlais, mówi, że firma planuje dalsze rozszerzenie działalności w najbliższej przyszłości. Chcą wkrótce przeskalować zdolność wydobywczą do ponad 5,5 EH/s i zrobić to w jak najbardziej zrównoważony sposób.
Oprócz szybkiego uruchomienia 50 MW bezemisyjnej mocy w zakładzie Nautilus, kontynuowana jest budowa w Lake Mariner, gdzie kolejne 50 MW mocy zostanie włączone w ciągu kilku tygodni. Po pełnym uruchomieniu Nautilus i zasileniu budynku nr 2 w Lake Mariner oczekuje się, że łączny hash rate TeraWulf wzrośnie do 5,5 EH.

Komentarze

Ranking giełd