Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przechytrzył prezydenta Salwadoru w kwestii zaprzestania wydawania publicznych pieniędzy na poczet zakupu bitcoinów. Instytucja ta zamierza zmusić rząd Nayiba Bukele do ograniczenia działalności na tym rynku, po tym jak doprowadzono do zmiany krajowych przepisów dot. adopcji tej kryptowaluty.
- MFW chce poszerzyć zakres umowy zawartej z Salwadorem, na podstawie której państwo to otrzyma pożyczkę opiewającą na 1,4 miliarda dolarów.
- Wcześniej w ramach porozumienia rząd musiał wycofać się z kilku przepisów dot. bitcoina, między innymi płacenia podatków w tym aktywie.
- Teraz Nayib Bukele może zostać przymuszony do zaprzestania skupowania bitcoina w ramach publicznych działań.
Salwador będzie musiał zrezygnować z kupowania bitcoina
Na wstępie wyjaśnijmy jedną istotną kwestię.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) ma na celu dbanie o to, aby pozycja dolara amerykańskiego na rynkach zagranicznych pozostawała wystarczająco silna.
Stąd instytucji tej od początku było nie po drodze z tym, że
rząd Salwadoru w 2021 roku ustanowił bitcoina oficjalnym środkiem płatniczym. Wielokrotnie ostrzegano, że takie posunięcie zagraża ekonomii państwowej.
Pod koniec stycznia Salwador
zawarł umowę z tą instytucją, na bazie której miało dojść do
pożyczki opiewającej na kwotę 1,4 miliarda dolarów. Warunek był jednak taki, że rząd musi wykonać kilka kroków wstecz, jeżeli chodzi o adopcję
bitcoina na tle krajowym.
Wycofano dość dziwny zapis, który n
akazywał przedsiębiorcom honorować wpłaty w pierwszej kryptowalucie (no bo w końcu był to przymus), a także pozwalał obywatelom płacić podatki w BTC. Skoro społeczeństwo mogło uciekać się do korzystania z
bitcoina, to tracił na tym dolar, stąd ingerencja MFW.
Okazuje się jednak, że to nie koniec zmian. W dniu 3 marca MFW wystosował nowy wniosek, który mówi o w
ydłużeniu okresu obowiązywania funduszu dla Salwadoru, składając kilka nowych dokumentów, w tym zaktualizowane oświadczenie personelu i oświadczenie dyrektora wykonawczego w Salwadorze.
Jednym z postawionych warunków jest "braku dobrowolnego gromadzenia BTC przez sektor publiczny w Salwadorze", czytaj "koniec z kupowaniem bitcoina za pieniądze publiczne". Ponadto napisano o ograniczeniu emisji przez sektor publiczny „jakiegokolwiek rodzaju długu lub tokenizowanych instrumentów, które są indeksowane lub denominowane w
bitcoinie i pociągają za sobą zobowiązanie wobec sektora publicznego”.
Władze uchwaliły poprawki do ustawy o bitcoinie, które wyjaśniają prawną naturę bitcoina i usuwają z prawa podstawowe cechy prawnego środka płatniczego. Akceptacja bitcoina będzie dobrowolna, podatki będą uiszczane w dolarach amerykańskich, a rola sektora publicznego w projekcie bitcoina zostanie ograniczona
- przekazał
Méndez Bertolo, dyrektor wykonawczy funduszu w Salwadorze
Co ciekawe, tego samego dnia prezydent Salwadoru
Nayib Bukele ogłosił kolejny zakup bitcoina,
zwiększając całkowite zasoby kraju do 6100 BTC.
Komentarze