Komisarz SEC proponuje 3-letni okres ochronny dla start-upów sprzedających tokeny
Wieloletnia komisarz SEC, o której mowa to Hester Peirce, nie bez powodu nazywana przez społeczność bitcoinowców "CryptoMom". Peirce jest jedną z najbardziej znanych amerykańskich urzędniczek wspierających branżę.
Propozycja pani komisarz padła we czwartek na przemówieniu podczas Międzynarodowego Kongresu Blockchain w Chicago. Zgodnie z wizją Peirce start-upy z branży krypto powinny mieć trzyletni okres ochronny od momentu sprzedaży pierwszych tokenów. Przez ten czas miałyby możliwość osiągnąć planowany poziom decentralizacji oraz rynkowe cele.
Główną kwestią na jaką zwraca uwagę Peirce jest płynna zmiana kategorii, według których można ocenić czym jest dany token i do jakiej grupy się zalicza. Produkty w branży kryptowalut szybko ewoluują wymykając się sztywnym ramom regulacyjnym. Z tego powodu powinny mieć więcej czasu na przygotowanie się do oceny ze strony urzędników.
Propozycje Peirce dotykają aktualnych problemów, z którymi boryka się amerykański rynek kryptowalut. Postępowanie pomiędzy SEC a Telegramem cały czas jest w toku. Komisja chce ukarać giganta za nieuregulowane ICO, jednak nie istnieją przepisy przemawiające jasno za racją którejś ze stron. Peirce sygnalizowała już wiele razy, że opowiada się za łagodniejszymi przepisami dla branży. Czwartkowe przemówienie jest pierwszym formalnym krokiem w ich stronę.
Komentarze