Justin Sun odchodzi z TRON, by zostać dyplomatą Grenady

Justin Sun ustępuje ze stanowiska dyrektora generalnego Fundacji TRON, po tym jak został mianowany ambasadorem w Grenadzie. Justin Sun odchodzi z funkcji prezesa fundacji TRON. 31-letni miliarder ujawnił, że został mianowany ambasadorem Grenady przy Światowej Organizacji Handlu w Genewie. W tweecie ogłaszającym tę wiadomość, Sun napisał:
Przyjąłem zaproszenie i nominację Grenadian Gov. aby oficjalnie służyć jako ambasador, stały przedstawiciel Grenady przy Światowej Organizacji Handlu w Genewie. Będę pracował w pełnym wymiarze, aby reprezentować narodowe interesy Grenady przy WTO.
W tweecie, który zamieścił prezes, pojawiło się zdjęcie pierwotnie opublikowane przez Grenada WTO, oficjalne konto Stałej Misji Grenady przy Światowej Organizacji Handlu. Na zdjęciu widać Suna obok ministra spraw zagranicznych Grenady, Olivera Josepha. Pomimo zmiany kariery, Sun potwierdził, że nie zamierza odwracać się od swojego projektu, a jedynie ustąpić ze swojej "aktywnej roli lidera". W osobnym tweecie dodał, że "nadal będzie zaangażowany w społeczność TRON i będzie naciskał na dalszy rozwój blockchaina TRON". Sun zdobył popularność w branży krypto w 2017 roku po tym, jak założył TRON Foundation, organizację non-profit z siedzibą w Singapurze, która opracowała blockchain TRON. W ciągu swojej kariery został jednak uwikłany w szereg kontrowersji. Podczas debiutu TRON został oskarżony o plagiat białej księgi Ethereum. Reputacja samego Suna również nie była nieskazitelna. We wrześniu 2020 r. The Verge opublikował raport opisujący go jako "Hype Man of the Century". Agencja medialna zarzucała mu, że podczas swojej kadencji w Fundacji TRON stosował groźby, atakował pracowników i łamał prawo.

Komentarze

Ranking giełd