Charles Hoskinson, czyli programista stojący za stworzeniem ekosystemu Cardano, nie krył swojego niezadowolenia wobec ostatnich działań administracji Joe Bidena. Uważa on, że obecny prezydent USA robi co może, byleby zaszkodzić branży kryptowalut w tym kraju.
- W tym tygodniu przekazano, że prezydent USA zamierza zawetować ustawę, która miałaby przeciwstawić się niektórym wytycznym SEC wobec traktowania kryptowalut przez banki,
- Jest to kolejny już przykład na to, że Joe Biden nie zamierza wspierać tego sektora finansowego i uznaje obecną politykę regulacyjną za odpowiednią,
- Hoskinson otwarcie powiedział w opublikowanym video blogu, że polityk celowo szkodzi branży kryptowalut, wskazał absurdy prawne, na które powołują się organy nadzorcze w walce z tego typu firmami,
Biden vs. kryptowaluty
Relacje administracji prezydenta
Joe Bidena, który będzie ubiegać się o swoją reelekcję na jesieni tego roku, z branżą kryptowalut są zdecydowanie mniej niż poprawne.
Regularne konflikty prawne na linii SEC - emitenci/giełdy oraz oponowanie przeciwko nowym instrumentom finansowym, jak w przypadku
spotowych ETF-ów, są tego pierwszorzędnym przykładem.
Więcej o tym, wygląda stosunek 81-letniego Bidena do kryptowalut w porównaniu z jego głównym rywalem politycznym -
Donaldem Trumpem - opisywałem ostatnio
w tym miejscu.
Teraz kolejny raz branża ta otrzymała dowód na to, że
ludzie Bidena nie są przychylni kryptograficznym innowacjom i podmiotom z tego sektora, gdy przekazano, że
prezydent zawetuje uchwalę HJ nr 109, jeśli ta zostanie przyjęta.
Chodzi w niej bowiem o to, by
dokonać prawnej zmiany definicji aktywów kryptograficznych, żeby instytucje finansowe, przede wszystkim banki,
mogły posiadać swój udział chociażby w opiece nad funduszami giełdowymi (ETF-ami) dla rynku spot bitcoina.
Na dany moment obowiązujące przepisy nakazują bankom utrzymywanie kryptowalut w swoim bilansie. To natomiast rodzi problem wynikający z tego, że takie depozyty są bardzo kosztowne i ograniczają zdolność instytucji do świadczenia usług opiekuńczych na dużą skalę.
Tak napisano w
oficjalnym oświadczeniu mającym uzasadniać projekt tej uchwały.
Jak argumentowali swój sprzeciw ludzie prezydenta? Wskazano na "ochronę inwestorów na rynkach kryptowalut i zapewnienie bezpieczeństwa całego systemu finansowego.
Uchwała HJ 109 unieważniłaby Biuletyn Księgowości Pracowników SEC 121 (SAB 121), który odzwierciedla przemyślane poglądy pracowników SEC dotyczące obowiązków księgowych niektórych firm chroniących aktywa kryptograficzne. Ograniczenie zdolności SEC do utrzymywania kompleksowych i skutecznych ram regulacyjnych dotyczących kryptowalut spowodowałoby znaczną niestabilność finansową i niepewność rynku. Jeżeli Prezydentowi przedstawiono HJ Res. 109, zawetowałby to.
- przekazano.
Jak możecie się domyślić, są to wyłącznie
czcze zapewnienia i tworzenie iluzorycznej ochrony podmiotów z tego rynku. Chodzi o
blokowanie rozwoju adopcji bitcoina i pozostałych cyfrowych aktywów przez Amerykanów.
Hoskinson krytykuje prezydenta USA
Charles Hoskinson nie należy do osób gryzących się w język. Programista otwarcie przedstawił swój punkt widzenia na całą tę sytuację w opublikowanym wczoraj na X nagraniu, na którym komentuje całe zajście i rozlicza Joe Bidena z jego działań.
//twitter.com/IOHK_Charles/status/1788294144181543383
Twórca
Cardano zarzuca Joe Bidenowi celowe działanie na niekorzyść startup'ów z branży kryptowalut i utrudnianie im rozwoju na tym rynku. Jego zdaniem nie ma tu miejsca na jakikolwiek dialog i chęć znalezienia kompromisu.
Hoskinson powiedział, że "gdy przedstawiciele narodu amerykańskiego chcą w ich imieniu wprowadzić jakieś zmiany w prawie", by móc rozwijać innowacyjne rozwiązania technologiczne, to władze po prostu wetują te ustawy i sprawa zamknięta.
Wspomniał również o tym, że czynności egzekucyjne przeciwko podmiotom z tego rynku
podejmowane przez SEC o
pierają się na przestarzałych i nieadekwatnych do obecnego stanu przepisach.
Ustawa o giełdzie papierów wartościowych została uchwalona w 1933 roku i twierdzenie, że wystarczy uregulować kryptowaluty, które pojawiły się 90 lat później, jest absurdem
- argumentuje.
Komentarze