Statua Wolności USA

Jacek Bartosiak tłumaczy, jak będzie wyglądał świat finansów przyszłości. „To wszystko przygotowanie do…”

Jacek Bartosiak to były prezes CPK i ekspert ds. geopolityki. Najczęściej komentuje to, co dzieje się w sferze polityki międzynarodowej, ale niedawno wszedł na temat świata finansów. I na tym bowiem polu ma nas czekać rewolucja.
  • Jacek Bartosiak jest zdania, że na naszych oczach trwają przygotowania do stworzenia nowego ładu światowego.
  • Ekspert przewiduje, że Ameryka będzie chciała doprowadzić do spadku wartości dolara o połowę.

Jacek Bartosiak mówi o przyszłości finansów

Jacek Bartosiak promuje obecnie swoją nową książkę "Oczy szeroko otwarte", która jest podsumowaniem ostatnich lat polityki międzynarodowej i zarazem próbą przewidzenia tego, co wydarzy się w nadchodzących latach. Teraz ten ekspert od geopolityki pojawił się w programie Jana Pospieszalskiego. Jednym z tematów było to, co może czekać nas w świecie finansów. Uważa on, że trwają prace nad nowym ładem - nowym Bretton Woods.
To wszystko przygotowanie do (...) nowego dealu finansowego. [Amerykanie] Będą chcieli przymusić do deprecjacji dolara o połowę
- powiedział. Oczywiście celem USA będzie deprecjacja ich długu wyrażonego w ich własnej walucie.
Jednocześnie będą chcieli utrzymać swój dolarowy prymat. I to jest bardzo trudne do zrobienia. Wobec sojuszników będą robić to przemocą (...)
- ostrzegł. Zdaniem Bartosiaka Amerykanie po prostu odmówią spłaty należności wynikłych z posiadania swoich obligacji i wykorzystają w tym celu swoją potęgę. Do tego będą wymuszać na krajach sojuszniczych kupowanie kolejnych obligacji.
To bardzo poważne plany stworzone przez bardzo poważnych ludzi z zaplecza Donalda Trumpa
- dodał. Do tego ma dojść wymuszanie na aliantach aktywów - surowców naturalnych. Te mają zostać potraktowane jako zapłata za lata istnienia NATO.

Nic nowego!

Choć brzmi to jak political fiction, nie można wykluczyć realizacji tego scenariusza - przedsmak otrzymaliśmy już na Ukrainie, od której Amerykanie chcą otrzymać metale ziem rzadkich w zamian za udzieloną wcześniej pomoc. Warto przypomnieć, że anglosasi zachowywali się podobnie w przeszłości. Anglicy przejęli w czasie II wojny światowej część polskiego złota (dokładnie 11 z ok. 40 ton) i potraktowali to jako „pokrycie wydatków”. I to pomimo tego, że polscy żołnierze wspierali Brytyjczyków w wojnie. Z kolei USA zabrały Wielkiej Brytanii strategiczne wyspy - także w zamian za pomoc w konflikcie z III Rzeszą.

Komentarze

Ranking giełd