Izraelska firma ubezpieczeniowa padła ofiarą ransomware

Znana grupa hakerów o nazwie The Black Shadow zhackowała jedną z największych firm ubezpieczeniowych w Izraelu - Shirbit. Napastnicy ujawnili już poufne dokumenty klientów i zażądali ogromnego okupu w BTC.

Izraelska firma ubezpieczeniowa zhakowana

Według lokalnych mediów, pierwsze potwierdzenie włamania pojawiło się w poniedziałek wieczorem. Przedstawiciele grupy The Black Shadow zamieścili pierwszą partię wykradzionych dokumentów na kanale Telegram. Shirbit skontaktował się z Krajową Dyrekcją ds. Cyberprzestrzeni i Urzędem ds. Rynku Kapitałowego w celu wszczęcia dochodzenia. Wkrótce potem organizacje potwierdziły włamanie i wskazały, że hakerzy ujawnili również liczne szczegóły dotyczące polis, w tym pierwotne dokumenty. Według raportu, Shirbit obsługuje wielu wysoko postawionych klientów, w tym rządowych pracowników. Dyrektor generalny firmy Zvi Leibushor powiedział, że bezpieczeństwo jej klientów jest dla Shirbit priorytetem.
"Shirbit zainwestował miliony szekli w zabezpieczenie baz danych i ochronę przed atakami cybernetycznymi i spełnia wszystkie rygorystyczne wymogi prawne w tej dziedzinie". Dodał, że firma zainwestowała "wszystkie środki i wysiłki potrzebne do skutecznego, bezpiecznego i szybkiego rozwiązania tego cyberataku, którego prawdziwym celem jest próba zaszkodzenia izraelskiej gospodarce".

Żądanie okupu w Bitcoinie

Po ujawnieniu niewielkiej części dokumentów, przedstawiciele The Black Shadow skontaktowali się z ubezpieczalnią i zażądali 50 BTC okupu (około 960 000 dolarów). W przypadku, gdyby Shirbit nie zapłacił napastnikom w ciągu pierwszych 24 godzin, okup zostałby podwojony, i tak aż do 200 BTC. Ponadto, hakerzy zagrozili firmie ubezpieczeniowej, że jeśli nie przekaże środków do końca tego tygodnia, sprzedadzą wszystkie dane innym zainteresowanym stronom.

Komentarze

Ranking giełd