Indie nałożyły 30% podatek od kryptowalut. Politycy krytykują nowe przepisy

Indyjski rząd uchwalił nowe przepisy podatkowe dla kryptowalut, nakazujące wprowadzenie zryczałtowanego podatku w wysokości 30% od zysków z transakcji oraz 1% podatku potrącanego u źródła. Kilku członków parlamentu sprzeciwiło się nowym regulacjom, ostrzegając, że mogą one "zabić" branżę w tym kraju.

Rząd Indii opodatkowuje kryptowaluty

Handel kryptowalutami w Indiach stanie się o wiele droższy. Wyższa izba indyjskiego parlamentu uchwaliła bowiem w piątek ustawę budżetową na rok 2022, nakładającą jednolitą, 30-procentową stawkę na wszystkie zyski z handlu kryptowalutami. Dodatkowo, od 1 kwietnia Hindusi będą musieli płacić 1% podatku odliczanego u źródła od każdej transakcji. Podczas gdy w ostatnich tygodniach wielu zwolenników kryptowalut i prokryptowalutowych polityków przekonywało do złagodzenia proponowanych przepisów, ich błagania najwyraźniej nie zostały wysłuchane. Poprawki do ustawy wprowadzone na początku lutego zmieniły jej brzmienie, aby uniemożliwić wykorzystanie zysków z handlu kryptowalutami do odliczania strat. Jest to zwyczaj stosowany w prawie podatkowym innych krajów, np. USA.

Politycy krytykują nowe przepisy

W odpowiedzi kilku członków indyjskiego parlamentu krytycznie odniosło się do ustawy. Pinaki Misra, członek niższej izby parlamentu, argumentował wcześniej, że nowe przepisy podatkowe byłyby analogiczne do zakazu kryptowalut. Porównał on jednocześnie zakaz obrotu cyfrowymi aktywami do zakazu Internetu. Zwrócił też uwagę na to, że 30% podatek jest równy indyjskiemu podatkowi od wygranych w grach hazardowych. Według niego, oznacza to, iż rząd uważa handel kryptowalutami za "grzeszną działalność". Z kolei Ritesh Pandey, lider Bahujan Samaj Party, wyjaśnił w parlamencie szkodliwe skutki nowych przepisów, a konkretnie 1% podatku potrącanego u źródła. Pandey powiedział
Minister Finansów, wprowadzając 1% TDS, utrudnił prowadzenie biznesu.
Inni parlamentarzyści również zwrócili uwagę na brak jednoznaczności w projekcie ustawy i ostrzegli, że surowa struktura podatkowa "zabije" indyjski sektor kryptowalut. Autorka projektu, minister finansów Nirmala Sitharaman, zaprzeczyła jednak tym oskarżeniom, stwierdzając:
Odbywa się wiele wymian - ludzie wpłacają pieniądze, ludzie je przyjmują, ludzie tworzą aktywa, aktywa są sprzedawane i kupowane, więc oczywiście rząd jasno określił swoje stanowisko, mówiąc, że będziemy opodatkowywać pieniądze, które są z tego generowane.

Komentarze

Ranking giełd