Gracze instytucjonalni realizują zyski z kryptowalut

Traderzy kryptowalutowi muszą mierzyć się ze spadkami, które są związane, zdaniem szefów ważnych spółek, z instytucjonalną wyprzedażą aktywów.  Cena bitcoina spadła w nocy z soboty na niedzielę poniżej 43 000 USD, a jeszcze w piątek dobowe maksimum osiągało niemal 57 000 USD. BTC odrobił część strat i wzrósł do 49 000 USD, ale eksperci wskazują, że instytucjonalna wyprzedaż spowodowała szerszą zmianę na rynku. Jeden z dyrektorów z branży kryptowalutowej powiedział nawet, że można przypuszczać, iż jedna z instytucji sprzedała w piątek BTC o wartości ponad 500 mln USD.  Ta sprzedaż znacznie zwiększyła płynność na rynku instrumentów pochodnych kryptowalut. Jak zauważył Larry Cermak z The Block, między spadkiem BTC z wartości rynek 51 000 USD do 42 000 USD na rynku odnotowano likwidację długich pozycji o łącznej sumie 1,3 mld USD. Całkowita wartość otwartych pozycji na rynku instrumentów pochodnych również spadła z 21,6 mld USD do 16,7 mld USD w ciągu zaledwie godziny. Takie likwidacje nie są niczym nadzwyczajnym na rynku kryptowalut. W ciągu ostatniego roku niektóre spadki na rynku zostały spotęgowane przez likwidację zbyt mocno lewarowanych traderów na platformach offshore. – Wszyscy mieli dobry rok, a gracze tacy jak ten, z branży tradycyjnych finansów, patrzą na środowisko makroekonomiczne, które obecnie wygląda chwiejnie – zauważyła Aya Kantorovich, członek zarządu w firmie kryptowalutowej FalconX.

Zawirowania i niepewność na rynkach

Przyczyną ostatnich zawirowań na rynkach nie tylko kryptowalutowych może być niepewność związana z Omikronem, nowym wariantem koronawirusa, który od blisko dwóch lat wpływa na globalną gospodarkę. Wpływ może mieć również polityka, jaką zamierzają realizować amerykańskie władze. W ostatnim komunikacie Federalny Komitet ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMO) zasygnalizował, by decydenci kontynuowali bardziej restrykcyjne ograniczanie skupu aktywów. Bezrobocie w USA gwałtownie spadło w zeszłym miesiącu, a przewodniczący Fed Jerome Powell powiedział decydentom, aby rozważyli ograniczenie skupu obligacji już na najbliższym posiedzeniu w dniach 14-15 grudnia. Dodatkowo ograniczanie skupu obligacji pozwoli FOMO podnieść stopy procentowe, aby ostudzić obawy o inflację.