Google nie usuwa krypto SCAMu pomimo wielu zgłoszeń

Internetowy gigant wyszukiwania Google został skrytykowany za brak działań przeciwko bitcoinowemu scamowi. Oszustwo przybrało formę legalnie opublikowanego artykułu. Oszustwo wygląda jak artykuł opublikowany przez brytyjską platformę medialną The Daily Mirror. Zawiera on wywiad z osobą, która rzekomo ma być najmłodszym brytyjskim milionerem. Jak twierdzą oszuści, wszystkie swoje pieniądze zarobił dzięki inwestycjom w kryptowaluty. Nagłówek artykułu brzmi: "Brytyjczyk zszokował wszystkich, ujawniając aplikację, która zarabia mu 23 000 funtów miesięcznie". To wszystko byłoby w porządku, z wyjątkiem jednej ważnej kwestii... Reklama jest fałszywa. Jeśli czytelnicy zdecydują się na kliknięcie na reklamę w artykule, zostaną przeniesieni na stronę, która obiecuje im zarobienie milionów dolarów za pomocą algorytmu. Strona jest również ozdobiona zdjęciami znanych osób, które miały użyć tego samego algorytmu, aby powiększyć swój majątek. Artykuł jest przedmiotem kontrowersji od jakiegoś czasu, szczególnie dlatego, że Google - wiedząc o tym od kilku miesięcy - nic z tym nie zrobiło. Martin Lewis - założyciel Money Saving Expert - twierdzi, że tego typu incydenty stają się zbyt powszechne. Sam niedawno uczestniczył w jednym z nich, nawet o tym nie wiedząc. Jego podobizna i twarz zostały wykorzystane bez jego zgody do promowania scamu związanego z kryptowalutami, a on sam od tego czasu omawia ten problem na Facebooku i w innych mediach społecznościowych. Wszystko po to, aby ostrzec swoich fanów.

Więcej zgłoszeń do Google

Paul Lewis, dziennikarz BBC zajmujący się finansami konsumentów, twierdzi również, że widział swój wizerunek wykorzystany w scamach, które pojawiają się w wynikach wyszukiwania Yahoo. Lewis stwierdził w wywiadzie:
Nigdy nie kupiłem kryptowaluty i odradzam wszystkim, aby to robili. Możesz stracić wszystkie swoje pieniądze.
Mark Taber - człowiek, który prowadzi kampanie przeciwko scamom internetowym - mówi, że wielokrotnie zgłaszał oszustwo Daily Mirror do Google. Wciąż jednak nie doczekał się żadnych działań. W osobnym oświadczeniu, Google wspomniał, że podjął działania przeciwko oszustom, ale nie wspomniano o niczym konkretnym. Taber wyjaśnił:
Ten fałszywy artykuł Mirror wykorzystujący wizerunek Holly Willoughby był stale obecny na Google Ads od miesięcy. Zgłaszałem to wielokrotnie, ale żadne skuteczne działania nie zostały podjęte, aby zatrzymać to od ponownego pojawienia się. To sugeruje, że Google albo nie chce, albo nie jest w stanie egzekwować swoich własnych zasad.

Komentarze

Ranking giełd