Google dostosowuje SEO pod sztuczną inteligencję? Firma prezentuje nowe wytyczne
Karolina Zawodnik
Gigant technologiczny postanowił postawić na treści wysokiej jakości, bez względu na to, jak zostały one wygenerowane. Wobec tego sztuczna inteligencja (AI) ma równe szanse w ich pozycjonowaniu pod wyszukiwarkę, co ludzie.W swojej najnowszej aktualizacji Google zmienił nieco własne reguły dot. SEO. Choć dotychczas był on znany z głoszenia idei “treści pisane przez ludzi dla ludzi”, wydaje się, że tym razem zrobił ukłon w stronę AI.
Google dostosowuje SEO pod sztuczną inteligencję?
Najnowsza aktualizacja systemu przydatności treści zawiera stwierdzenie, że wyszukiwarka Google stale monitoruje “treści stworzone dla ludzi”. Fraza ta zastąpiła wcześniejsze stwierdzenie, odnoszące się do “treści napisanych przez ludzi”. Zastosowanie innego języka pokazuje niejako, iż gigant technologiczny zaczął uznawać sztuczną inteligencję za narzędzie, na którym w dużym stopniu opiera się tworzenie treści. Zamiast więc skupiać się na odróżnianiu treści pisanej przez ludzi od tej generowanej przez AI, wyszukiwarka ta chce wyróżnić “treści wysokiej jakości”. Fakt, iż przynoszą one korzyści użytkownikom, przeważa nad tym, w jaki sposób zostały one stworzone.
Gigant technologiczny inwestuje w AI
W międzyczasie amerykańskie przedsiębiorstwo informatyczne poczyniło już inwestycję w sztuczną inteligencję we wszystkich swoich produktach. Obejmuje to m.in. usługę generatora wiadomości opartą na AI wraz z własnym chatbotem znanym, jako AI Bard. Wprowadziła także nowe eksperymentalne funkcje wyszukiwania do swojej przeglądarki internetowej. Najnowsze posunięcie związane z aktualizacją wytycznych jest zatem zgodne z własnym kierunkiem strategicznym obranym przez Google. Wspomniana firma w dalszym ciągu stara się nagradzać oryginalne i najbardziej pomocne treści, które niosą ze sobą dużą wartość dla użytkowników.
AI nie wyprze redaktorów
Kierownik zespołu Google Search Relations - John Mueller zaznaczył niedawno, że osoby wykorzystujące sztuczną inteligencję do pisania muszą liczyć się z tym, iż wygeneruje ona treść przerobioną z innych witryn internetowych. Powtarzające się oraz niskiej jakości treści generowane przez sztuczną inteligencję mogą być szkodliwe. Z tego też względu twórcy i redaktorzy wciąż muszą odgrywać główną rolę w procesie jej tworzenia. Brak zaangażowania ze strony człowieka obarczony jest ryzykiem związanym z tym, że AI wygeneruje niepoprawne bądź obraźliwe informacje.
Komentarze