Użytkownicy Windowsa na całym globie informują o problemach z tym systemem operacyjnym. Występują komplikacje z lotami, działaniem banków i mediów. Do tego dochodzą problemy w sklepach. Rząd Australii zwołał już nawet posiedzenie z powodu globalnej awarii. Co się dzieje? Czy wybuchła cyberwojna?
- Użytkownicy komputerów z Windowsem zgłaszają poważne problemy.
- W efekcie tego odwoływane są loty, występują problemy z działaniem banków i mediów.
Poważna awaria
Zaczęło się od tego, że
użytkownicy Microsoftu z całego świata zaczęli zgłaszać problem dot. działania systemu operacyjnego. Na ekranach pojawia się im komunikat o błędzie, przez który nie mogli dalej pracować.
Do błędu przyznała się
firma Crowdstrike. Sam Microsoft podejmuje "
działania naprawcze". Wiemy już, że powodem była
awaria spowodowana błędem w platformie cyberbezpieczeństwa Falcon, która zabezpiecza systemy Windows.
Brzmi niegroźnie. Ot, wiele osób odpocznie sobie od komputerów. Tyle że w efekcie
nie działa kanał Sky News, odwoływane są loty w USA oraz Australii i wreszcie nie działają niektóre banki.
Samoloty nie mogą wystartować z lotniska w
Sydney. Podobne problemy wystąpiły na lotniskach w
Hongkongu i w
Berlinie.
To nie koniec. Utrudniony jest dostęp do platformy cyfrowej
Foxtel i bankowości online
National Australia Bank i Bendigo Bank.
Z dobrych wieści: w USA działają służby - pogotowie ratunkowe, policja czy straż pożarna. Jest tylko problem dodzwonić się na numer alarmowy.
Komplikacje występują też w supermarketach i sklepach detalicznych w Australii i Wielkiej Brytanii.
Rząd Australii już reaguje i zapowiedział zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia w tej sprawie.
Cyberatak, a może tylko głupi błąd?
Od razu uspokajamy: nie ma dowodów na to, by to, co się dzieje, było efektem cyberataków.
Inna sprawa, że pokazuje to, do czego może dojść, gdyby do takowego doszło. Hakerzy mogą doprowadzić do globalnego zatrzymania się gospodarki.
Nie chodzi o loty samolotów, ale choćby działanie mediów czy zakupy w sklepach (to też pokazuje, jak ważna jest nadal gotówka).
Komentarze