Glassnode twierdzi, że wchodzimy w kolejny etap hossy na bitcoina

W ostatnich analizach Glassnode zidentyfikowano kluczowe sygnały wskazujące na zaawansowaną fazę hossy na rynku kryptowalut. Dane pokazują unikalne trendy w zachowaniach inwestorów i w zmieniającej się dynamice rynkowej. Czy obecny etap to jeszcze szansa na zyski, czy czas na ostrożność?
  • Wzrost aktywności nowych inwestorów i spadek zmienności rynku sugerują dojrzewanie obecnego cyklu wzrostowego,
  • Glassnode sugeruje, że brak euforii wśród nowych uczestników rynku może oznaczać potencjalne dalsze wzrosty.

Spadek zmienności i wpływ ETF-ów

W obecnym cyklu rynek kryptowalut charakteryzuje się spadkiem zmienności, co częściowo przypisuje się uruchomieniu funduszy ETF spot na BTC i ETH w USA. Zainteresowanie ze strony instytucji finansowych przyczyniło się do stabilizacji cen wirtualnych walut oraz ograniczenia strat wśród inwestorów krótkoterminowych.  Przykładowo, sierpniowy spadek ceny bitcoina o 32% był najniższym tego typu w obecnym cyklu w porównaniu z historycznymi stratami wynoszącymi od 36% do 71%. Dodatkowo, umiarkowany poziom strat spekulantów sugeruje, iż obecny etap rynku nie jest związany z masową wyprzedażą, co mogłoby zwiastować nadejście bessy. Analitycy z Glassnode zwracają uwagę na stabilność kapitału, co wspiera długoterminowe perspektywy wzrostu.

Rola Hodlerów i ich wpływ na rynek

Zachowania inwestorów długoterminowych (Hodlerów) odgrywają kluczową rolę w obecnym cyklu. Po przekroczeniu nowego ATH powyżej 100 000 dolarów, dzienny wolumen realizowanych zysków osiągnął rekordowy poziom 2,1 miliarda dolarów.  Jednak udział nowych inwestorów w rynku nadal pozostaje niższy niż podczas historycznych maksimów, co może sugerować, że rynek nie doświadcza jeszcze fazy euforii. Co więcej, inwestorzy posiadający bitcoiny przez co najmniej trzy lata kontynuują strategię HODL, co odróżnia ich od inwestorów o horyzoncie czasowym 6–12 miesięcy, którzy stanowią większość sprzedających. Taka postawa może prowadzić do dalszego wzrostu cen w przyszłości, szczególnie przy kontynuacji napływu nowego kapitału. W chwili pisania tego tekstu za jednego BTC trzeba zapłacic blisko 100 tys. USD. Stanowi to 3,4% spadek w ciągu ostatniej doby. 

Wykres BTC/USDT. Zakres roczny. Źródło: tradingview.com

Czy to już koniec hossy?

Chociaż obecne wskaźniki wskazują na zaawansowaną fazę cyklu, brak oznak skrajnej euforii może oznaczać, iż rynek wciąż ma potencjał do wzrostu. Stabilność cen i rosnące zaangażowanie instytucji finansowych wspierają optymistyczne prognozy.  Z drugiej strony, analitycy, jak Arthur Hayes, ostrzegają przed możliwością załamania w 2025 roku, co powinno być brane pod uwagę przez inwestorów planujących długoterminowe strategie. Warto zatem monitorować rynek i reagować na bieżące sygnały. Chociaż dane z Glassnode są optymistyczne, kryptowaluty pozostają dynamicznym i nieprzewidywalnym rynkiem, co wymaga od inwestorów ostrożności i dobrze przemyślanych decyzji.

Komentarze

Ranking giełd