Gary Gensler: kryptowaluty nie są zdecentralizowane

Gary Gensler, przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) powiedział, że rynki kryptowalutowe, jak na ironię, nie są zdecentralizowane. Gensler argumentował, że istnieje znaczna dominacja rynkowa wśród kilku „pośredników” w branży, która tłumi konkurencję.
W wystąpieniu podczas corocznego spotkania Securities Industry and Financial Markets Association Gensler przyznał, że centralni pośrednicy na rynkach finansowych zwykle korzystają ze „skali, efektów sieciowych i dostępu do cennych danych”. – Chociaż innowacje technologiczne wielokrotnie zakłócają istniejące modele biznesowe, centralizacja wciąż ma tendencję do pojawiania się na rynku – kontynuował. Jak zauważył przewodniczący, zaledwie czterech zarządzających aktywami w USA kontroluje obecnie ponad 80% wszystkich aktywów przechowywanych w funduszach indeksowych zarejestrowanych w USA spółek inwestycyjnych. Animatorzy rynku akcji odpowiedzialni za obsługę detalicznych zleceń rynkowych również wykazują tendencję do centralizacji, ze względu na to, że realizacje w dużej mierze odbywają się poza giełdą. Gensler argumentował, że tendencje centralizacyjne rozciągają się nawet na rynek kryptowalut, który powstał w oparciu o koncepcję decentralizacji.
– Ta branża faktycznie ma znaczną koncentrację wśród pośredników w centrum rynku. Musimy więc zachować czujność wobec obszarów, w których koncentracja już powstała lub może do tego dojść w przyszłości – powiedział.

Giełdy największymi graczami w branży

Największymi graczami w branży kryptowalutowej są obecnie giełdy kryptowalut – firmy, które ułatwiają płynny handel aktywami cyfrowymi. Podczas ogólnobranżowego krachu po załamaniu rynku kryptowalutowego w maju i czerwcu, bankrutujące firmy zwróciły się do wiodących na świecie giełd, takich jak FTX i Binance, aby szukać u nich wsparcia i ratunku.
– Jeśli chodzi o pośredników, tak zwane giełdy kryptowalut lub platformy pożyczkowe i tym podobne, są wysoce scentralizowane – powiedział przewodniczący SEC.
Dominujące giełdy, takie jak Binance, nadal rozprzestrzeniają swą działalność na każdy sektor branży kryptowalutowej – od wydobycia w chmurze i stablecoinów po własną wiodącą sieć blockchain. Więcej na temat (de)centralizacji branży kryptowalutowej można przeczytać w artykule zatytułowanym „Mit decentralizacji: do kogo należy bitcoin?”, który od dłuższego czasu jest dostępny na naszej stronie. Niektóre zawarte w nim dane uległy przedawnieniu, jednak kluczowe wnioski pozostają aktualne.

Komentarze

Ranking giełd