Amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) ogłosiła zmniejszenie skupu obligacji o 15 mld USD, rozpoczynając tapering. Dodruk dolara był jedną z przyczyn wzrostów bitcoina, więc jego ograniczenie może wpłynąć na cenę.
Tapering w USA
Amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) ogłosiła we środę ograniczenie miesięcznego skupu obligacji o 15 mld USD. Oznacza to pierwszy krok w stronę zakończenia dodruku pieniądza, który sprawił, że wielu inwestorów zaczęło kupować bitcoiny szukając zabezpieczenia przed inflacją.
Fed poinformował, że od tego miesiąca skup amerykańskich obligacji skarbowych zmniejszy się z 80 do 70 mld dolarów, zaś zakupy hipotecznych papierów wartościowych zabezpieczonych przez rząd spadną z 40 do 35 mld dolarów. Co więcej
Rezerwa Federalna zamierza ograniczać bodźce o kolejne 15 mld dolarów każdego miesiąca i całkowicie zakończyć je w połowie przyszłego roku. Jednocześnie Fed zdecydował o utrzymaniu stóp procentowych.
Pomimo że stanowisko Fed było zgodne z oczekiwaniami rynku, bitcoin zareagował na nie szybkim spadkiem o 4%, czyli 2500 dolarów w 5 minut. Po chwili cena pierwszej kryptowaluty wróciła jednak do wcześniejszych poziomów. Jakie mogą być długofalowe skutki wycofania bodźców dla kursu bitcoina?
Długofalowy wpływ taperingu na kurs BTC
Dzięki luzowaniu ilościowemu, rozpoczętemu w marcu 2020 roku, Fed mógł podwoić swój bilans do około 8,6 biliona dolarów w zeszłym tygodniu.
Wpłynęło to na wzrost inflacji, która osiąga poziomy niewidziane w Stanach od 30 lat. Żeby ograniczyć jej poziom Fed będzie musiał zacząć podwyższać stopy procentowe.
Jeśli Rezerwa Federalna powstrzyma inflację, bitcoin (podobnie jak akcje) może zacząć wyglądać mniej atrakcyjne, tracąc funkcję zabezpieczenia przed deprecjacją dolara. To może przełożyć się zaś na trend spadkowy - uważa Joe DiPasquale, dyrektor funduszu hedgingowego BitBull Capital, który rozmawiał na ten temat z
CoinDesk.
Trzeba zwrócić też uwagę, że w przeszłości kryptowaluty wykazywały często oznaki skorelowania z rynkiem akcji (np. podczas spadków z marca 2020 roku). Ograniczanie bodźców finansowych sprawi, że koszty zewnętrznego finansowania spółek staną się wyższe, co może odbić się negatywnie na ich wynikach kwartalnych i ostudzić hossę.
Z drugiej strony, skutki największego w historii luzowania ilościowego mogą doprowadzić do największej inflacji w historii, niezależnie od próby jej ograniczania przez Fed. Jeśli tak się stanie, spodziewamy się, że popyt i ceny bitcoinów wzrosną do nowych rekordowych poziomów. - skomentował DiPasquale, którego zdaniem ceną docelową bitcoina do końca 2021 roku jest 80 000 USD.
Komentarze