Financial Conduct Authority (FCA) opublikowało podręcznik, w którym przedstawia nowe zasady dla branży kryptowalut. Brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego sprawuje nad nią kontrole od 10 stycznia tego roku. Pierwsze wytyczne koncentrują się na rejestracji biznesu.
Z opublikowanego przewodnika wynika, że zasady rejestracji firm działających w obszarze kryptowalut, będą inne niż zakładane na początku. FCA nadzoruje rynek pod kątem przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy i finansowania terroryzmu. Działa według najnowszych wytycznych 5 Dyrektywy Unijnej (5MLD). Aby sprawować skuteczny nadzór nad branżą krypto, urząd potrzebuje więc specjalnego rejestru działających w niej przedsiębiorstw.
Początkowo zakładano, że zapis do niego będzie kosztować 5000 funtów (GBP). FCA obliczyło, że o wpisanie na listę poprosi 80 firm, a całkowite koszty wdrożenia nowych przepisów dla branży wyniosą 400 000 funtów. Byłaby to więc solidarnościowa opłata sektora na rzecz przyszłych regulacji. Początkowe propozycje uległy jednak zmianie i nie wszyscy będą płacić tyle samo. Financial Conduct Authority wzięło pod uwagę skargi ze strony małych firm i start-upów, dla których 5000 funtów jest poważną kwotą.
W związku z tym nastąpił podział firm z branży kryptowalut na dwie kategorie:
- Firmy o dochodach poniżej 250 000 GBP - zapłacą za rejestrację 2000 GBP,
- Firmy o dochodach powyżej 250 000 GBP - zapłacą za rejestrację 10 000 GBP.
Pomimo obniżenia progu nie zabrakło opinii, według których małe firmy oraz start-upy nie powinny płacić w ogóle. FCA ustosunkowało się do tych głosów w komentarzu, przytaczanym przez portal FinanceFeeds:
Parlament polecił nam regulować wszystkie firmy zajmujące się kryptowalutami, prowadzące działalność wymienioną w przepisach. Nie ustanawiał żadnych ograniczeń wielkości. Nie możemy wybrać, kogo będziemy regulować. To uczciwe, że wszystkie regulowane przedsiębiorstwa powinny uczestniczyć w kosztach nadzoru.
Komentarze