Donald Trump ma kłopoty dot. kandydatury na prezydenta USA. Branża kryptowalut staje za nim

Dwaj znani członkowie społeczności wirtualnych walut zainicjowali debatę po tym, gdy Sąd Najwyższy Kolorado usunął Donalda Trumpa z głosowania stanowego zaplanowanego na 2024 r. na mocy klauzuli insurekcyjnej Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Informacja ta może być przykra dla tych, którzy liczyli na zmianę nastawienia amerykańskiego rządu do kryptowalut w przypadku wygranej wyborów przez kandydata będącego bardziej przychylnym cyfrowym aktywom. Donald Trump, który wypuścił własną kolekcję niewymiennych tokenów (NFT) wydawał się odpowiednią osobą.

O co chodzi w sprawie z Donaldem Trumpem?

Były prezydent Stanów Zjednoczonych nie może pojawić się na karcie do głosowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich z uwagi na rolę jaką odegrali jego zwolennicy w ataku na Kapitol USA, do którego doszło 6 stycznia 2021 r. Według orzeczenia wydanego we wtorek "Donald Trump jest zdyskwalifikowany ze sprawowania urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych" ze względu na przepisy czternastej poprawki do konstytucji Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z jej trzecim paragrafem, wprowadzonym po wojnie secesyjnej, urzędów nie może sprawować osoba, która złożyła przysięgę na konstytucji USA, a następnie wzięła udział w powstaniu lub buncie przeciwko niej albo udzielała jej wrogom pomocy lub poparcia. Zgodnie z opinią sądu, szturm zwolenników Trumpa został uznany za powstanie, a jego przemówienie z tego samego dnia za podżeganie tłumu.

Opinia wydana przez współzałożyciela Cardano i CTO Ripple

Charles Hoskinson oskarżył sędziego o nienawiść do Donalda Trumpa. Obok dodał, iż wydaje mu się, że Stany Zjednoczone zaczęły działać wedle nowego precedensu - najpierw karać, a później skazywać w sądzie. //twitter.com/IOHK_Charles/status/1737373233253409207 Swoje odmienne przemyślenia przedstawił David Schwartz z Ripple Labs. Napisał on na platformie X, iż nie można karać kogoś za coś, co nie jest przestępstwem. Jednocześnie dodał, że "14. poprawka nie wymaga przestępstwa, aby uruchomić zakaz kwalifikowalności", dlatego argumentacja mówiąca o tym, że wymaga ona wyroku skazującego, jest w jego opinii niespójna. Na tym tle warto wspomnieć o trwającym konflikcie między założycielem Cardano a Ripple. Charles Hoskinson wykazywał w ostatnim czasie lekceważące podejście do XRP ze względu na to, iż nęka go społeczność tej wirtualnej waluty. Sam jednak wielokrotnie negatywnie odnosił się do wspomnianej kryptowaluty, twierdząc, że jest ona “wybrakowana” na kilku kluczowych płaszczyznach. Tak więc brak porozumienia między członkami obu projektów dotyczy nie tylko sprawy związanej z Donaldem Trumpem.

Komentarze

Ranking giełd