Zespół The Beatles (a właściwie dziś już tylko Ringo Starr i Paul McCartney) wydał niedawno nowy utwór. Chodzi o "Now and Then", który z miejsca stał się hitem. Powstał przy pomocy sztucznej inteligencji. W sieci pojawiła się pogłoska, że to AI zaśpiewała zamiast Johna Lennona.
The Beatles, nowy przebój i AI
W tym miesiącu w sieci zadebiutował singel „Now And Then” The Beatles. Artyści nie kryli, że
utwór powstał dopiero teraz, bowiem wcześniej na jego dokończenie nie pozwalała ówczesna technologia. Chodzi o to, że
podstawą piosenki są taśmy demo, jakie w latach 70. nagrał
John Lennon.
Już po jego śmierci, w latach 90.
George Harrison, Paul MacCartney i Ringo Starr próbowali do niej wrócić i ją dokończyć. Porzucili to zadanie ze względu na zbyt niską jakość oryginalnego nagrania. Dopiero w 2023 r. udało się dokończyć utwór. Wszystko dzięki sztucznej inteligencji. Teraz piosenka jest częścią nowej składanki typu "the best of" zespołu.
W jaki jednak sposób dwaj żyjący muzycy grupy - McCartney i Starr - zastosowali
AI? Czy wokal Lennona, jaki słyszymy, to tak naprawdę "głos" sztucznej inteligencji, która potrafi podrabiać ludzkie dźwięki, w tym śpiew? Nie,
AI pomogła w restauracji oryginalnego nagrania, ale muzycy nie odważyli się w ingerencję wokalu Lennona. Przyznał to w wywiadzie dla „AARP” Ringo Starr:
Pojawiły się potworne plotki, że to nie John, że to AI czy jakieś inne brednie powtarzane przez ludzi. Nie zrobilibyśmy czegoś takiego z Paulem. To piękna piosenka i fajny sposób na zamknięcie tych drzwi. To nie AI. Nie udajemy niczego. To naprawdę głos Johna, głos i bas Paula, gitara rytmiczna George’a i moje bębny.
Hit
To wręcz niesamowite, że dziś, wiele lat od zakończenia działalności, The Beatles znów mają na listach przebojów hit. Utwór „Now And Then” jest topowym przebojem w Wielkiej Brytanii. To pierwszy raz, gdy piosenka Beatlesów jest na szczycie takiego notowania, od czasu singla „The Ballad of John and Yoko / Old Brown Shoe” z 1969 roku.
Komentarze