Projekt NFT Pixel Penguin wywołał w tym tygodniu spore kontrowersje. Tokeny, które składały się na kolekcję, były sprzedawane jako cegiełki charytatywne. Tyle że wiele wskazuje na to, że całość od samego początku była zaprojektowana jako szczególnie perfidny scam.
Scamowe NFT Pixel Penguin
Pixel Penguin wystartowało w lutym. W maju o serii tych pikselowych obrazków pingwinów napisał influencer z rynku Web3,
Andrew Wang. Przekazał społeczności, że jego przyjaciółka, Sarah (nick na Twitterze: Hopeexist), jest twórczynią wszystkich obrazków i
„stworzyła kolekcję, która pomaga jej w walce z rakiem” gruczołów łzowych (choroba atakuje oczy).
20% z zysków, jakie miano wygenerować ze sprzedaży NFT, miało zostać przeznaczone na cele charytatywne. Pozostałe 80% - na leczenie nowotworu Sarah.
//twitter.com/andr3w/status/1663624567053598721?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1663624567053598721%7Ctwgr%5E1e9c27ca0c93c6cb6e6ec32803ce2f792bd84bb9%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fcointelegraph.com%2Fnews%2Fpixel-penguin-charity-rug-epic-games-store-new-games
Kto nie chce pomóc chorej, młodej dziewczynie? Każdy! W efekcie tokeny z serii szybko się wyprzedały. Popyt był na tyle duży, że cena minimalna wzrosła z 0,0099 ETH do około 0,0126 ETH. Problem w tym, że wiele wskazuje na to, że całość była...
scamem.
//twitter.com/ArcanicNFT/status/1663732039873331201?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1663732042121773056%7Ctwgr%5E1e9c27ca0c93c6cb6e6ec32803ce2f792bd84bb9%7Ctwcon%5Es2_&ref_url=https%3A%2F%2Fcointelegraph.com%2Fnews%2Fpixel-penguin-charity-rug-epic-games-store-new-games
Najpierw pojawiły się oskarżenia o to, że grafiki pingwinów nie były autorstwa dziewczyny i zostały skradzione. Niektórzy internauci zasugerowali wręcz, że Sarah wcale nie była chora. Potem doszło do tego blockchainowe śledztwo. Użytkownik
ZachXBT odnalazł smart kontrakt Pixel Penguin zawierający ETH o wartości ponad 117 000 USD. Potem zaczął śledzić środki, które zostały przesłane na dwa nowe adresy portfeli. Domniemani oszuści wymienili kryptowaluty na inne aktywa na giełdzie
OKX. O tym, że wszystko było scamem, może świadczyć fakt, że konto Sarah zostało usunięte bez żadnego wyjaśnienia z Twittera. Wszystko zapewne temu, by zatuszować wszelkie ślady.
//twitter.com/zachxbt/status/1663707886726389763?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1663707886726389763%7Ctwgr%5E3d475ece4d0c4bbf08afbbe1d15a11e97b877ed5%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.coindesk.com%2Fweb3%2F2023%2F05%2F31%2Fpixel-penguins-an-nft-charity-scam-shows-dangers-of-nft-influencer-culture%2F
Szczyt cynizmu
Zaskakuje zwłaszcza poziom cynizmu osoby, która udawała chorą dziewczynę. Udało się jej oszukać Wanga, który, jak twierdzi, był stałym kontakcie z Sarah. Oszust (oszustka?) nawiązał z nim kontakt, komentując jego posty na Twitterze i próbując przy tym zwrócić uwagę na swoją "sztukę". Jak więc widać, chcąc komuś pomóc musimy najpierw dokładnie zweryfikować tożsamość tej osoby i jej ogólną wiarygodność.
Komentarze