CEO giełdy Binance, Changpeng Zhao, skrytykował umowę firmy venture capital Alameda Research. Udzieliła ona pożyczki w wysokości 500 milionów dolarów brokerowi kryptowalutowemu Voyager Digital. W podcaście Decrypt powiedział, że "nigdy nie poszedłby na taki układ".
18 czerwca Voyager Digital ujawnił, że firma Sama Bankmana-Fried'a pożyczyła mu 200 milionów dolarów i otworzyła odnawialną linię kredytową na 15 000 BTC (~321 milionów dolarów po kursie w chwili pisania tekstu).
Gdy broker kryptowalut złożył wniosek o upadłość, okazało się, że Alameda Research jest drugim po Three Arrows Capital (3AC) kredytobiorcą pod względem pozyskanych środków (376,8 mln USD) od Voyager Digital. Firma może polegać na tych aktywach, aby spłacić swoje zobowiązania wobec kredytodawców. Zhao skomentował tą umowę w następujący sposób:
Osobiście, a w dużej mierze także Binance, lubię bardzo proste transakcje. [...] Nie lubimy umów typu: 'Hej, jestem ci winien pieniądze, ty mi tyle oddajesz, inwestujesz we mnie, ja ci pożyczam więcej, a potem ty mnie ratujesz'. Dlaczego po prostu nie zwrócimy wszystkich pieniędzy, nie wrócimy do punktu wyjścia i nie porozmawiamy o czystym bilansie, kto komu ile jest winien?
Szef Binance stwierdził wcześniej, że transakcja z Alamedą raczej nie uratuje Voyager Digital.
Czyli 3AC jest winna Voyagerowi kilkaset milionów i bankrutuje. FTX/Alameda dają 3AC 100 mln dolarów ale nie ratują go. Alameda inwestuje w Voyagera, następnie bierze pożyczkę w wysokości 377 milionów dolarów od brokera... ok... Voyager bankrutuje. FTX nie "wykupił" ich i nie spłacił? Trudno nadążyć?
FTX ratuje branżę?
W czerwcu Bankman-Fried oświadczył, że Alameda Research podjęła wysiłki w celu złagodzenia negatywnych zmian na rynku kryptowalut w związku z problemami
Celsius i Three Arrows Capital.
W niedawnym wywiadzie dla Reutersa przedsiębiorca zaznaczył, że FTX ma "kilka miliardów" na ratowanie zmagających się z problemami firm. Dodał, że wiele przedsiębiorstw zwróciło się do nich o pomoc i podkreślił, że najgorszy okres kryzysu mamy już za sobą.
Zhao powiedział również, że jest to "imperatyw", aby chronić użytkowników i pomóc reszcie branży przetrwać. Jego zdaniem istnieją jednak "złe projekty", których nie należy ratować.
Przypomnijmy, że według szefa Binance, giełda negocjuje udzielenie pomocy ponad 50 firmom.
Komentarze