CEO BlackRock wskazuje drugie dno całej sytuacji dot. fake newsa o zatwierdzeniu ich ETF-a

Dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, odniósł się do wczorajszego skoku kursu bitcoina, który został napędzony plotką o tym, że wniosek jego firmy o utworzenie funduszu ETF iShares Bitcoin Trust został zatwierdzony przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). W krótkim czasie cena BTC wzrosła o 10%.

CEO BlackRock mówi, co się stało

Wczoraj rynek kryptowalut żył przez chwilę - jak się okazało - fake newsem. W mediach pojawiła się informacja o tym, że SEC zatwierdziła wniosek o utworzenie ETF-a na cenę spot bitcoina od BlackRock. Cena bitcoina szybko znalazła się na poziomie 30 000 USD i równie nagle, gdy okazało się, że wszystko jest nieprawdą, spadła. Sam CEO BlackRock, Larry Fink, jest zdania, że to dowód na to, jak rynek czeka na ważną informację dot. bitcoina.
To tylko przykład stłumionego zainteresowania kryptowalutami
– powiedział podczas wystąpienia w Fox Business. Dodał, że "rajd polegał na ucieczce do jakości”. Dowiedzieliśmy się też, że on sam dowiedział się o całej sytuacji dopiero kilka godzin później, ponieważ był „cały dzień zajęty”. Podkreślił jednak, że poniedziałkowe wydarzenia jedynie potwierdziły to, że istnieje silna potrzeba i pragnienie branży utworzenia funduszu ETF rynku spot BTC. Fink poradził też, by inwestorzy sprawdzali tego typu sensacyjne informacje.
Uważaj, co czytasz w Internecie. Najlepszym źródłem informacji o SEC jest sama SEC
- dodał.

Skutki wczorajszego fake newsa

Niestety fake news zostanie boleśnie zapamiętany przez niektórych inwestorów. Doszło bowiem do likwidacji pozycji o wartości ponad 74 mln USD. Wielu traderów oberwało na giełdzie OKX. Wymuszone zostało zamknięcie krótkich pozycji o wartości 17,6 mln USD i pozycji długich o wartości 6,24 mln USD. Do podobnego zjawiska doszło na Binance i Bybit. Obecnie 1 BTC kosztuje ok. 28 200 USD. Oznacza to skok ceny o 1% od wczoraj i 2% w ciągu 7 dni. Tak jak wskazał Fink, wczorajsza sytuacja pokazuje nam, co może nas czekać, gdy SEC zatwierdzi ETF-y. Poczekamy na to zapewne jeszcze parę tygodni. Może się to mniej więcej zbiec w czasie z Halvingiem bitcoina (kwiecień 2024 r.) i potencjalną obniżką stóp proc. przez Fed. Wszystkie te 3 zjawiska mogą dać nam ogromne zasoby paliwa do wzrostów.

Komentarze

Ranking giełd