CEO Binance reaguje na nagranie przedstawiające makabryczny stan zdrowia zatrzymanego dyrektora

Dramat dyrektora ds. zgodności giełdy Binance, który został w lutym aresztowany w Nigerii, trwa do dziś. Stan zdrowia pracownika największej na świecie giełdy kryptowalut z miesiąca na miesiąc jest coraz gorszy. Teraz do sieci trafiło nagranie ukazujące jego trudności w poruszaniu się. Po raz kolejny w tej sprawie zareagował Richard Teng, czyli CEO firmy.
  • Tigran Gambaryan w dalszym ciągu jest przetrzymywany przez nigeryjskie władze, po tym jak wraz z drugim dyrektorem zostali aresztowani po przybyciu do Abudży w celu poprowadzenia rozmów z tamtejszymi regulatorami,
  • Jego współtowarzysz - Nadeem Anjarwalla - zdołał uciec służbom i wydostać się z kraju. Dyrektor ds. zgodności mimo wielu apeli ze strony Binance oraz władz USA przebywa w areszcie. Jego stan zdrowia jest coraz gorszy.

Nagranie z dyrektorem Binance wstrząsa społecznością kryptowalut

Tigran Gambaryan znacznie ucierpiał na zdrowiu w ciągu ostatnich 6 miesięcy, które spędził w celi w nigeryjskim areszcie. Wielokrotnie docierały do nas doniesienia o tym, że Gambaryan choruje m.in. na malarię. Apel o jego uwolnienie wystosował nawet swego czasu prezydent USA - Joe Biden - jednakże władze Nigerii pozostają nieugięte. Teraz do sieci trafiło nagranie z wczorajszej rozprawy, na której zatrzymany dyrektor pojawił się chodząc o kulach. Widzimy na nim, jak wzywa pracownika służby więziennej, by ten mu pomógł dostać się na salę rozpraw, bowiem ten nie jest w stanie samodzielnie tego zrobić. Krzyczał między innymi do kamery, że odmówiono mu wózka inwalidzkiego i nie może liczyć wsparcie ze strony medyków.
Strażnikowi więziennemu powiedziano, żeby mi nie pomagał. Powiedział, że otrzymał takie zarządzenie. To jest popieprzone. Dlaczego nie mogłem użyć cholernego wózka inwalidzkiego? To jest show. Jestem pieprzoną niewinną osobą. Dlaczego mi to robicie?
- krzyczał na nagraniu. //twitter.com/_RichardTeng/status/1830869029705441553 Video z sądu w Abudży szybko zaczęło krążyć po Internecie, na co zareagował dyrektor generalny Binance, Richard Teng. Napisał dziś, że od razu widać na nagraniu iż jego kolega po fachu ma wyraźne trudności z wejściem na salę rozpraw:
To nieludzkie traktowanie Tigrana musi się skończyć. Należy mu umożliwić powrót do domu w celu leczenia i przebywanie wraz z rodziną
Zatrzymany mężczyzna poza wspomnianą malarią zachorował na zapalenie płuc oraz migdałków, a dodatkowo "dorobił się" przepukliny dysku, która powoduje ogromny ból podczas poruszania się. Mimo tego nigeryjska Komisja ds. Przestępstw Gospodarczych i Finansowych (EFCC) blokuje wniosek o zwolnienie go za kaucją. Urzędnicy twierdzą, że stan zdrowia Gambaryana jest w porządku. Kolejna rozprawa Gambaryana jest zaplanowana jutro, czyli 4 września.

Komentarze

Ranking giełd