Największa na świecie giełda kryptowalut pod względem wolumenu handlu poinformowała, że dokonała sprzedaży swojego oddziału obsługującego klientów z Rosji. Przejęła go oficjalnie utworzona dopiero wczoraj nowa platforma o nazwie CommEx.
Binance wycofuje się z Rosji
Jak dowiadujemy się z opublikowanego przez firmę oświadczenia, całkowite opuszczenie przez nią Rosji jest czasochłonnym procesem, który powinien zająć do roku czasu. Binance zapewnia, że wszystkie cyfrowe aktywa należące do rosyjskich inwestorów pozostają bezpieczne i posiadają odpowiednią ochronę. Tę decyzję uzasadniono tym, że dalsza działalność giełdy w Rosji, czyli kraju podlegającym pod zachodnie sankcje wywołane agresją militarną wobec Ukrainy, jest niezgodna ze strategią zgodności, jaką prowadzi Binance.Jesteśmy pewni długoterminowego rozwoju branży Web3 na całym świecie i skupimy naszą energię na ponad 100 innych krajach, w których działamy- komentuje dyrektor ds. zgodności Binance, Noah Perlman. Jak przekazał, firma wesprze wszystkich swoich rosyjskich klientów w pomyślnej migracji ich kont na nową platformę do handlu cyfrowymi aktywami, czyli CommEx. Do sprawy odniósł się również sam Changpeng Zhao, który wspomniał o tym, że wszyscy Rosjanie korzystający z usług Binance, którzy są w posiadaniu natywnego tokena platformy - BNB - będą również uprawnieni do handlu tym aktywem z 25% zniżką handlową na CommEX. //twitter.com/cz_binance/status/1706948603233611858 Co więcej, Binance podkreśla w opublikowanym oświadczeniu, że gdy już uda się całkowicie zamknąć etap migracji wszystkich kont i kryptowalut na nową platformę, giełda przestanie mieć jakąkolwiek styczność z rynkiem rosyjskim.
W przeciwieństwie do podobnych transakcji zawieranych przez międzynarodowe firmy w Rosji, Binance nie będzie miało stałego podziału przychodów ze sprzedaży ani nie utrzyma żadnej opcji odkupu udziałów w biznesie- zadeklarowano.
Komentarze