Ludowy Bank Chin i powiązana z Alibaba Group firma Ant Group połączyły siły, aby stworzyć platformę wspierającą cyfrową walutę banku centralnego. Według Global Times, PBoC od trzech lat pracuje razem z Ant i Tencent nad rozwojem e-CNY.
Współpraca PBoC z Ant Group
VOA News
ogłosiła 3 maja, że chiński bank centralny i Ant Group - spółka stowarzyszona z Alibabą - podpisały umowę w sprawie rozwoju cyfrowego juana. Posunięcie to będzie "wspólnie promowane", a jego rozwój będzie oparty na platformie Ant Group.
Raport ujawnił, że PBoC współpracował z Ant i Tencent nad cyfrowym juanem również w ciągu ostatnich trzech lat. Pomimo pewnych napięć pomiędzy filią Alibaby a wielonarodową firmą technologiczną Tencent stworzoną przez chiński rząd, obie organizacje pozostały zaangażowane w budowanie struktury i kanałów dystrybucji CBDC.
Francis Lun - CEO Geo Securities - wyraził jednak obawy dotyczące koalicji pomiędzy jednym z największych dostawców płatności w kraju - Ant Group, a sytuacją polityczną w Chinach:
Chińskie władze mówią Ant, że powinniście przekazać swoje big data do banku centralnego. Dane nie pozostaną w prywatnych rękach, dopóki szefem będzie Partia Komunistyczna.
Z kolei Ant zażądał kierowania procesem rozwoju i zaprzeczył, że "zbyt duża interwencja rządu pociągnęłaby branżę w dół."
Wyjątkowa natura cyfrowego juana
Urzędnicy z banku centralnego Chin ujawnili, że ich CBDC będzie jedyny w swoim rodzaju. Według raportu VOA, e-yuan będzie "narzędziem do nadzoru rządowego".
Francis Lun powiedział w swojej wypowiedzi, że CBDC umożliwi rządowi kontrolowanie transakcji każdego użytkownika "jak wielki brat". Wyraził on duże nadzieje, że gdy waluta rozprzestrzeni się za granicą, może dać Chinom ogromną przewagę i w pewnym momencie kraj ten może przewyższyć dominację gospodarczą USA.
Lun podsumował, że PBoC patrzy na partnerstwo jako współpracę typu win-win dla zaangażowanych stron:
Współpracując z bankiem centralnym [w celu uruchomienia e-CNY], ci giganci fintech zostaną ujawnieni przed presją w anty-monopolowej sondzie regulatora.
Mimo, że według powszechnej opinii celem cyfrowego juana jest przyspieszenie upadku dolara amerykańskiego, Anne Stevenson-Yang - dyrektor ds. badań w J Capital Research zaprzecza takiej tezie:
Myślę, że zbyt duży nacisk kładzie się na ideę, że jest to zupełnie odrębna waluta i stanowią one dla siebie konkurencję.
Komentarze