Australijski urząd skarbowy zmienia podejście do kryptowalut

Po latach dość liberalnego podejścia do kryptowalut australijski urząd skarbowy (ATO) postanowił uważniej przyjrzeć się tej branży. Podobnie jak w innych krajach, tu również władze podatkowe chcą sprawdzić, czy inwestycje w kryptowalutowy nie są wykorzystywane do unikania obowiązków podatkowych i ukrywania części dochodów. Według doniesień medialnych, w celu wytropienia osób unikających płacenia podatków ATO podjął współpracę z giełdami kryptowalutowymi w Australii, a także w innych krajach. Urząd przeanalizuje pozyskane dane i sprawdzi, czy pokrywają się z zeznaniami podatkowymi inwestorów. Kryptowaluty w Australii są opodatkowane jako aktywa kapitałowe, co znaczy, że wszelkie zyski ze sprzedaży Bitcoina lub innych kryptowalut podlegają obowiązkowi podatkowemu. Na razie ATO nie będzie zbyt restrykcyjny w swoich działaniach. W przypadku wykrycia nieprawidłowości urząd wyśle informację do podatnika i poprosi o złożenie stosownych wyjaśnień w ciągu 28 dni. Kolejnym krokiem prawdopodobnie będzie nałożenie kary i wezwanie do zapłaty podatku wraz z odsetkami. Will Day z ATO powiedział, że jeśli ktoś znajdzie błąd lub pominięcie w swoim zeznaniu podatkowym, powinien niezwłocznie skontaktować się z urzędem skarbowym, ponieważ w takiej sytuacji ewentualne kary mogą być znacznie niższe.