Najnowsze dane opublikowane przez organy nadzorujące rynki finansowe w Australii ujawniają skalę problemu cyberprzestępczości na tle kryptowalut z wykorzystaniem nowych technologii. Potężnym orężem w rękach scamerów jest oczywiście sztuczna inteligencja. W ciągu ostatniego roku udało się jednak wyeliminować ponad 7300 złośliwych platform.
- AI dała kryptowalutowym oszustom wiele nowych rozwiązań udoskonalających ich taktyki działań,
- Phishing i deepfake'i są dziś ogromny problemem w cyberprzestrzeni.
Australijskie władze ostrzegają przed rosnącą ilością scamów
Cyberprzestępczość kwitnie, a przedstawiciele tej niechlubnej grupy społecznej nie mogą narzekać na monotonne schematy działań. Co jakiś czas bowiem pojawiają się nowe sposoby oszukiwania niczego nie spodziewający się internautów, w wyniku czego scamerzy przejmują ich środki.
O tym, że
sztuczna inteligencja jest mieczem obosiecznym i poza dostarczaniem nam wielu praktycznych rozwiązań, w rękach złych ludzie może przyczynić się do czyjejś krzywdy i straty, wiadomo jednak nie od dziś.
Teraz o temacie napisała
Australijska Komisja ds. Papierów Wartościowych i Inwestycji (ASIC), która w swoim najnowszym raporcie ujawniła skalę działań przestępców w świecie kryptowalut.
Otóż w ciągu ostatnich 12 miesięcy organ ten
zdołał wyeliminować 5530 fałszywych platform inwestycyjnych, 1065 linków phishingowych i 615 oszustw związanych z inwestycjami w kryptowaluty. Łącznie daje to ponad
7 tysięcy różnych przypadków cyberprzestępczości.
Coraz to poważniejszym problemem stają się
deepfake'i, czyli obrazy oraz animacje generowane przy pomocy
sztucznej inteligencji.
W zeszłym tygodniu
pisaliśmy o tym, że pewien
program do tworzenia deepfake’ów stał się hitem na githubie. Potwierdza to tylko łatwość w dostępie do tego typu narzędzi.
Krajobraz oszustw bardzo szybko ewoluuje. Innowacyjne osiągnięcia technologiczne mogą poprawić sposób, w jaki żyjemy i pracujemy, jednak dają również oszustom nowe możliwości do wykorzystania
- komentuje
Sarah Court, wiceprzewodnicząca ASIC.
//twitter.com/asicmedia/status/1825304776684552520
Z raportu organizacji dowiadujemy się również, że w ciągu minionego roku
straty finansowe poniesione przez Australijczyków w wyniku różnych oszukańczych platform wyniosły 1,3 miliarda dolarów.
Fałszywe rekomendacje celebrytów, w tym od takich osób jak Chris Hemsworth i Elon Musk, są wykorzystywane w tych oszustwach, aby nakłonić konsumentów do inwestowania przy niskich początkowych kosztach i nierealistycznych zyskach
- wspomniano w oświadczeniu ASIC.
Tak, posługiwanie się wizerunkiem znanych i wpływowych postaci ze świata show biznesu i finansów
jest znanym motywem.
Elon Musk jest
jedną z najczęściej wykorzystywanych prominentnych person przy deepfake'ach. Tak samo współtwórca
Ethereum -
Vitalik Buterin - oraz założyciel i były CEO MicroStrategy -
Michael Saylor -
ostrzegali przed krążącymi scamami z wykorzystaniem ich wyglądu.
Komentarze