Cryps: Jak zmienił się nadzór nad branżą kryptowalut w Estonii po 24 lutego 2022 roku. Czy władze kraju dokręciły regulacyjną śrubę w obawie przed możliwością omijania sankcji przez Rosję? Jak wygląda aktualnie współpraca z FIU (Financial Intelligence Unit - estoński regulator ds. spółek z branży kryptowalut)?
Przemysław Kral (Zonda): Estoński nadzór w Unii Europejskiej działa zgodnie z najlepszymi światowymi praktykami w zakresie sankcji nałożonych na Rosję, a Zonda była pierwszą giełdą kryptowalutową, która w pełni respektowała te sankcje.
Jesteśmy licencjonowaną i audytowaną instytucją finansową, która utrzymuje przejrzystość i zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa dla naszych użytkowników. Dzięki ścisłej współpracy z estońską FIU opracowaliśmy bezpieczne i zdrowe środowisko do handlu kryptowalutami. Jest to niezbędne w celu ograniczenia wszelkich prób nadużyć na tym rynku, dla którego przepisy dopiero się kształtują. Ściśle przestrzegamy ram prawnych, które zostały dotąd opracowane żeby to środowisko mogło być bezpieczniejsze.
Jaki procent klientów Zondy stanowili Rosjanie? Czy wszyscy wycofali swoje środki po wypowiedzeniu im umów, a jeśli nie - jakie kwoty czekają wciąż na odbiór?
Rosyjskich użytkowników mieliśmy niewielu. Zakończyliśmy dokładnie 140 relacji z rosyjskimi klientami - zarówno indywidualnymi, jak i korporacyjnymi - a od czasu nałożenia sankcji na Rosję nie współpracujemy z nowymi. Białorusini nie byli objęci zakazem, oprócz osób objętych sankcjami. Przy rozwiązaniu współpracy, obywatele rosyjscy mogli wypłacić swoje środki, czego dokonali, nic nie zostało.
Ilu aktywnych użytkowników posiada aktualnie Zonda? Z jakich krajów generuje największy ruch?
Zonda ma obecnie 1,1 mln zarejestrowanych użytkowników, głównie z Europy Środkowo-Wschodniej. Rośnie jednak nasz rynek w innych krajach Europy, szczególnie we Włoszech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Ukrainie i Danii.
Czy giełda wspiera ostatni fork ETH? To znaczy czy przyznała lub przyzna tokeny ETHW (PoW Ethereum) użytkownikom, którzy przechowują na niej Ethereum?
Zonda wspiera zarówno nową sieć proof-of-stake (PoS) Ethereum, jak i planuje wprowadzić token ETHW oparty o PoW w połowie października.
Jakie są dalsze plany giełdy na rozwój usług? Czy może ocenić swój rebranding jako udany?
Rebranding pomógł nam ruszyć do przodu z nową energią, żeby się produktywnie rozwijać. W połączeniu z zapewnieniem kompleksowego zatwierdzenia regulacyjnego w kilku regionach świata, stawia to Zondę w doskonałej pozycji do ekspansji międzynarodowej, którą prowadzimy.
Planujemy intensyfikację działań promocyjnych na rynku włoskim, który uważamy za bardzo atrakcyjny z perspektywy biznesowej. Działamy na rzecz uzyskania większej liczby zgód organów regulacyjnych na działalność, szczególnie w Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. Chcemy być lepiej widoczni w Europie Zachodniej.
Żeby móc rozwijać usługi w naszej branży potrzebujemy transparentnych regulacji. Dołączyliśmy więc do inicjatywy Fundacji FinTech Poland na rzecz budowy ekosystemu wspierającego innowacje w obszarach nowoczesnych finansów. Będziemy wspólnie pracować w grupach roboczych nad budową regulacji odpowiednich dla kryptowalut w Polsce. Mam nadzieję, że nasze międzynarodowe doświadczenie i pozycja podmiotu licencjonowanego będą wspierać to środowisko.
Widzimy potrzebę edukacji społeczeństwa oraz docenienia przez sfery władzy roli kryptowalut, ponieważ kryptowaluty z nami zostaną, a ich umiejętne wykorzystanie może przynieść Polsce wzrost pozycji na światowej arenie gospodarczej. Więc nasze plany to nie tylko handel, ale też praca na rzecz poprawy sytuacji sektora, co na pewno zwiększy możliwości tradingu w przyszłości.
Czy Zonda posiada jakiekolwiek dodatkowe informacje na temat zaginięcia jej byłego prezesa Sylwestra Suszka lub postępowania w tej sprawie? Czy społeczność krypto może pomóc w jakiś sposób w poszukiwaniach?
Muszę przyznać, że mimo zmiany właściciela, rebrandingu i działań podjętych przez nowy zarząd związanych z transparentnością naszych działań - nadal jesteśmy kojarzeni z Bitbayem i panem Suszkiem, z którym poza przejęciem giełdy - nic nas nie łączy.
Wiemy, że dla otoczenia pana Suszka, szczególnie rodziny, ta sytuacja jest tragedią. Niestety, nawet po podzieleniu się wszystkimi danymi, do których mieliśmy dostęp i całą naszą wiedzą, nie zauważyliśmy żadnych nowych informacji o śledztwie i jego efektach. Nie doszły też do nas żadne wiadomości ze znanego nam środowiska kryptowalutowego.
W sieci wciąż pojawiają się niepochlebne komentarze związane z zamrażaniem środków przez giełdę. Jakich dokumentów może zażądać Zonda? Co może zrobić klient, jeśli ich nie posiada, tak jak na załączonym przykładzie?
Jesteśmy podmiotem licencjonowanym, audytowanym bo zależy nam na umocowaniu kryptowalut jako uznanego aktywa. Dlatego Zonda blokuje transakcje uznane za podejrzane przez politykę bezpieczeństwa.
Mam świadomość, że idea zdecentralizowanej i niezależnej od światowego systemu finansowego waluty kryptograficznej jest głęboko zakorzeniona w świadomości jej użytkowników - pionierów tego rynku. Pora jednak zrozumieć, że jeśli będzie ona jedynie w obrocie "niezależnym" w rozumieniu dozoru dla bezpieczeństwa - to nigdy nie osiągnie należnej jej pozycji w gospodarce. Świadomie i konsekwentnie działamy więc na rzecz jej uznania i zwiększania zwrotu z inwestycji dla jej posiadaczy.
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu (AML/CTF) jesteśmy podmiotem obowiązanym i podlegamy nadzorowi. Te same procedury AML/CTF, których przestrzegamy dotyczą wszystkich legalnie działających instytucji finansowych, w tym banków.
Dlatego stosujemy środki bezpieczeństwa finansowego, m.in. identyfikację i weryfikację tożsamości użytkowników, monitorowanie transakcji czy źródła pochodzenia środków zdeponowanych na naszej platformie.
Wiem, że jest to czasem niewygodne dla klientów, ponieważ jest to bardziej angażujące niż w np. w bankach, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do opóźnienia lub wstrzymania realizacji transakcji. Przypominam, że trwa to wyłącznie do czasu potwierdzenia prawidłowości transakcji. Środki nigdy nie stają się własnością giełdy. Te procedury pozostaną z nami i jeśli chcemy bezpiecznych kryptowalut to ścisłe przestrzeganie zasad zbuduje nam to środowisko i zdrowszy system.
Nasze Biuro Obsługi Klienta kontaktuje się lub skontaktuje z każdym kogo to dotyka i pomaga w dopełnieniu formalności, a wymagane dokumenty mogą być różne w zależności od danej sytuacji.
Komentarze