Arthur Hayes w zaskakujących słowach o memecoinach. Widzi ich potencjał!

Współzałożyciel i były CEO giełdy BitMEX, Arthur Hayes, ma dla Was radę. Nie skreślajcie od razu wszystkich memecoinów. Mogą one mieć pozytywny wpływ na blockchainy!
  • Arthur Hayes twierdzi, że niektóre memecoiny mogą mieć bardzo pozytywny wpływ na blockchainy,
  • Nie wszyscy jednak podzielają jego zdanie, twierdzą, że memecoiny nie mają wartości.

Arthur Hayes chwali memecoiny

W rozmowie z dyrektorem generalnym Real Vision, Raoulem Palem, Hayes argumentował, że memecoiny - mimo pewnego stereotypu - wnoszą jednak na rynek pewną wartość. Chodzi o to, że... przyciągają uwagę. To zaś oznacza więcej użytkowników danego blockchaina.
Możesz uznać te rzeczy [memecoiny] za głupie i bezwartościowe, ale jeśli przyciągną uwagę i przyciągną więcej inżynierów na rynek, będzie to pozytywna wartość dla samego łańcucha
- powiedział.
Sieci, które mogą wspierać tę kulturę, będą sieciami, które mają wartość
– dodał Hayes, wskazując, że Solana i Ethereum to blockchainy najlepiej przygotowane do przechwytywania przepływu uwagi mediów i użytkowników za sprawą memecoinów. I faktycznie, powyższe widać zwłaszcza w przypadku Solany. Aktywność w tej sieci znacznie wzrosła po listopadowym rajdzie na rynku memecoinów. Podobne zjawisko było widać w sieci Bitcoin, gdy modne stały się tokeny BRC-20. Raoul Pal patrzy na sprawę tak samo. Uważa, że memecoiny będą prawdopodobnie zyskiwać coraz większą popularność wśród młodszych inwestorów. Chodzi o wykorzystanie miłości do gier i memów przedstawicieli pokolenia Z i millenialsów.
To jest to samo, to gra pieniężna
– powiedział Pal.

Nie wszystko jest takie kolorowe!

Do tego kociołka pełnego miodu trzeba jednak dodać niemało dziegciu. Wiele osób, w tym autor tych słów, uważa, że memecoiny nie posiadają jednak żadnych fundamentów i przypominają trochę żetony do gry, a nie poważne aktywa. W notatce dla inwestorów z 14 marca amerykańska firma inwestycyjna Franklin Templeton napisała, że choć memecoiny mogą stwarzać okazję do „szybkich zysków”, to w praktyce są bezwartościowe - brakuje im jakiejkolwiek fundamentalnej „wartości lub użyteczności”. Z kolei w poście na blogu z 29 marca współzałożyciel Ethereum Vitalik Buterin poprosił środowisko kryptowalut, by te znalazło jakieś faktyczne zastosowanie dla memecoinów. To ostatnie nie jest nierealne. Zgodnie z zasadą "gorszy pieniądz wypiera lepszy" memecoiny mogą nadawać się do handlu w sieci. Internauci mogą chętniej nimi płacić niż np. etherem czy bitcoinem.

Komentarze

Ranking giełd