Aleksiej Nawalny otrzymał już 658 BTC, aby obalić Putina

Ruch lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, od 2016 roku otrzymał 658 BTC w darowiznach. Środki te wysyłane były na konkretny cel - przeprowadzenie kampanii przeciwko Vladimirowi Putinowi. Przy dzisiejszej cenie, zebrane kryptowaluty miałyby wartość 32 milionów dolarów. Tylko w tym roku Nawalny otrzymał 6,242 BTC, warte w tym momencie ok. 300 tys. USD. Według politycznych analityków, darowizny w Bitcoinie są kołem ratunkowym dla demokratycznych działaczy w Rosji i nadal są użytecznym narzędziem do obalania autorytarnych rządów. Kampania Nawalnego wysłała jednak większość z tych Bitcoinów do innych portfeli. To oznacza, że mogły one zostać wydane na długo przed tym, zanim nabrały wartości. Obecnie, środki znajdujące się na portfelu warte są zaledwie 300 USD.
"W autorytarnych reżimach, takich jak Rosja,rząd ma całkowitą kontrolę nad systemem bankowym, ale nie kontroluje Bitcoina".
- powiedział Alex Gladstein, główny strateg w Human Rights Foundation dla portalu Decrypt

Kim jest Nawalny i ile pieniędzy otrzymał?

Nawalny to lider rosyjskiej opozycji, który w sierpniu ubiegłego roku został otruty na Syberii. Nawalny za otrucie obwinia Putina, jednak Kreml zaprzecza jakoby był w to zamieszany. Lider opozycji spędził pięć miesięcy na rekonwalescencji w szpitalu w Niemczech. Tuż po powrocie do kraju w dniu 17 stycznia został aresztowany, co doprowadziło do protestów. Od czasu jego aresztowania, jego kryptowalutowy portfel zaczął otrzymywać sporo krypto darowizn. Po raz pierwszy podchwyciła to strona kryptowalutowa Protos i Reuters. Dzień po zwolnieniu Nawalnego jeden z jego zwolenników przesłał 1 cały BTC. Od 1 stycznia do 11 lutego, zwolennicy wysłali do jego portfela łącznie 6,242 BTC, dziś warte 294 000 dolarów. Od 11 lutego, sympatycy wysłali Nawalnemu kolejne 0,01685528 BTC, warte 826 dolarów. Dzisiaj jednak z portfela kampanii wypłynęło 1,506 BTC, czyli 73 775 dolarów.

Komentarze

Ranking giełd