Abchazja zniesie zakaz kopania kryptowalut

Według nowych doniesień, Abchazja kończy walkę z miningiem kryptowalut. Prezydent ogłosił ostatnio środki mające na celu zniesienie obecnego zakazu kopania cyfrowych monet. Według Finanz.ru, Aslan Bzhania oświadczył w czwartek, że jego rząd planuje wprowadzić "najbardziej optymalny mechanizm" regulujący wydobycie kryptowalut. Wcześniej, wszelkie blockchainowe działania w tym kraju były zakazane. Na początku tego tygodnia Ruslan Kvarchia, dyrektor ds. zarządzania operacyjnego i technologicznego oficjalnej państwowej spółki energetycznej, stwierdził, że kopanie kryptowalut jest główną przyczyną obecnego kryzysu energetycznego dotykającego Abchazję.

"Teraz pracujemy nad księgowością i określeniem punktów, w których te kopalnie są zainstalowane, nie będzie można niczego ukryć. (...) Przygotowywany jest dekret rządowy, w którym nakreślone zostaną najbardziej optymalne mechanizmy regulujące ten proces. Nie będziemy go zakazywać [górnictwa], państwo ureguluje go właściwie. Jest to również pierwszy etap w rozwiązywaniu problemów energetycznych."

- powiedział Bzhania, komentując słowa Kvarchia. Bzhania, zapytany o to, jak zamierza przywrócić system energetyczny do normalnego stanu powiedział: "to nie jest takie łatwe". Dodał, że nawet przy odpowiednich ramach regulacyjnych, rozwiązanie kryzysu prawdopodobnie potrwa sześć miesięcy.

Kryptowaluty w Abchazji

Abchazja była świadkiem gwałtownego wzrostu wydobycia kryptowalut w 2020 roku, mimo że tego typu działalność jest tam nielegalna od 2018 roku. Służby celne poinformowały, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, do kraju został wwieziony sprzęt górniczy o wartości ponad 589 tys. dolarów. Według lokalnych mediów, import koparek do kraju jest prawnie dozwolony. Importerzy muszą tylko opłacić odpowiednie podatki VAT i od wartości sprzętu. Jak widać, wielu z nich stara się ominąć przepisy. Abchazja to terytorium leżące na wschodnim wybrzeżu Morza Czarnego. Formalnie jest to część Gruzji, ale faktycznie państwo nieuznawane. Od 1992 r. Abchazja jest jednak w praktyce całkowicie niepodległym państwem, pozostającym jednocześnie poza wszelką zwierzchnością władz gruzińskich.